REKLAMA

Okieńczyc: Legia też będzie u nas; Miklas: Liga musi być dostępna

Woytek, źródło: legia.com/Życie Warszawy - Wiadomość archiwalna

Trwa wymiana oświadczeń, wypowiedzi i wywiadów stron zainteresowanych pokazywaniem Ekstraklasy. Jak na razie "najcięższe działa" wytoczył prezes Legii. W wywiadzie na oficjalnej stronie klubu Leszek Miklas powiedział, że wszystkie mecze polskiej ligi muszą być udostępnione wszystkim nadawcom: "Podczas prezentacji przekonano kluby, że oferta C+ w istocie jest podobna w swojej logice do oferty ITI/Polsat tyle, ze korzystniejsza finansowo. Podobieństwo tych ofert polega na tym, że C+ zobowiązał się w ofercie do dystrybucji Multipakietu C+ we wszystkich sieciach kablowych i innych platformach cyfrowych. Tak więc różnica między tymi ofertami jest tylko w cenie po jakiej Multipakiet C+ będzie do nabycia".

Obecna oferta promocyjna Canal+ za Multipakiet to ok. 20 zł (oferta stała to ok. 40-45 zł). Legia rozważa opcję postawienia "liberum veto" - bo takie prawo ma każdy klub, który wchodzi w skład Ekstraklasy SA.

"Prawa TV do meczów Ekstraklasy są współwłasnością wszystkich klubów. Nawet jeden sprzeciw uniemożliwia ich eksploatację." - mówi Miklas i zapowiada, że jeżeli Canal+ nie podzieli się ligą to... - "Przedstawiciele klubów spotkają się jeszcze raz i przeanalizują oferty raz jeszcze. I wierzę, że wybiorą taką, która będzie lepiej służyła upowszechnianiu piłki nożnej a nie tylko dawała pozorne i krótkoterminowe korzyści finansowe."

Z kolei Jacek Okieńczyc, szef redakcji sportowej Canal+, spokojnie podchodzi do sprawy:
"Nie wiem, czy mamy do czynienia z problemem oficjalnym, czy bardziej medialnym. Na pewno nie jesteśmy tutaj stroną. W grudniu jako jedyni złożyliśmy ofertę na czas i to dwukrotnie wyższą niż to, co płaciliśmy do tej pory, a nasza koperta została otwarta. Później połączyliśmy nasze siły z TP SA, rozwijając i podnosząc jeszcze propozycję. Jak zostałem poinformowany, w głosowaniu 14 delegatów było za przyjęciem naszej oferty, a tylko dwóch - w tym Legii -wstrzymało się od głosu. Żaden z nich nie był przeciw. Ekstraklasa SA wysłała nam oficjalny list potwierdzający, że kluby wybrały naszą propozycję." - powiedział w wywiadzie dla Życia Warszawy.

"W sytuacji, gdy Legia zależy kapitałowo od naszego bezpośredniego konkurenta, jest to reakcja łatwiejsza do zrozumienia. Ekstraklasa podjęła już jednak decyzję i niebawem mamy dostać projekt umowy. A jeśli Legia ją podważy? Wszystko można podważyć, ale jaki to ma sens? Powinniśmy wszyscy iść do przodu i zacząć przygotowania do nowego sezonu." - dodał Okieńczyc.

"Nasza propozycja była ekskluzywną ofertą Canal Plus i Telekomunikacji Polskiej. Koncepcja przedstawiona przez naszych konkurentów, czyli Polsat oraz ITI, była inna. Oni przedstawili gwarancje finansowe w wysokości 100 milionów po to, aby później sprzedać kanał i czerpać na ten cel pieniądze z rynku. My wyłożyliśmy nasze pieniądze, ale chcemy mieć za to produkt na wyłączność. Inna sprawa, że w grudniu uruchomiliśmy nową usługę - Multipakiet Canal Plus - dostępną dla każdego, niezależnie do pakietów Cyfry Plus. Jest on adresowany do tych osób, które mają wykupione anteny satelitarne u konkurencji. Za 39 złotych mogą mieć dodatkowo Canal+, Canal+ Film, Canal+ Sp ort i Canal+ Sport 2, a więc też ligę. Tym argumentem też przekonaliśmy kluby." - argumentował szefem redakcji sportowej Canal+.

Natomiast Leszek Miklas, uważa że jeszcze nic nie jest przesądzone i dopiero szczegółowe negocjacje zadecydują o tym, czy wszystkie kluby podpiszą umowę. "Kluby nie wybrały jeszcze żadnej stacji do pokazywania meczów Ekstraklasy. Póki co C+ został wskazany do wyłącznych negocjacji, które mogą się zakończyć sukcesem, ale nie muszą. Aby kluby mogły zdecydować o wyborze musi być przygotowana treść umowy, która następnie musi być parafowana przez wszystkie kluby i PZPN. Tylko pod takim warunkiem dojdzie do podpisania umowy. Każde rozwiązanie gwarantujące dystrybucję kanału Ekstraklasa we wszystkich sieciach kablowych i platformach cyfrowych w rozsądnej cenie będzie przeze mnie dobrze przyjęte. Jeszcze raz podkreślam: jest mi obojętne, kto będzie dysponentem kontentu. Ważne, aby wszyscy mogli z niego korzystać. Jeżeli C+ potwierdzi obietnicę dystrybucji na wszystkich platformach i w sieciach kablowych – uznaję, że ich oferta jest lepsza, bo zostanie osiągnięty cel popularyzacji Ekstraklasy na lepszych warunkach finansowych dla klubów." - powiedział Miklas dla legia.com.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.