REKLAMA

Grali przyjaciele

Bodziach, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Zagłębie Sosnowiec po raz czwarty z rzędu nie znalazło sposobu na pokonanie bramkarza przeciwnika. Niestety, sytuacja naszych przyjaciół jest coraz gorsza. Zdecydowanie lepiej pokazali się w weekend gracze Den Haag, którzy po wyjazdowym zwycięstwie awansowali na piąte miejsce w tabeli. Pechowo zakończył się pojedynek Juventusu, który stracił bramkę w ostatnich minutach i.. przegrał.
Jupiler League: RBC Roosendaal 0-1 Den Haag
W obecności trzech tysięcy widzów piłkarze Den Haag zwyciężyli w wyjazdowym spotkaniu z Roosendaal. Jedyną bramkę dla naszych przyjaciół zdobył w 18 minucie Van de Haar. "Bociany" tym samym awansowały na piąte miejsce w tabeli. Strata do lidera wynosi 11 punktów.

I liga: Polonia Bytom 1-0 Zagłębie Sosnowiec
Pierwsze pierwszoligowe spotkanie przy Olimpijskiej wzbudziło spore zainteresowanie kibiców. Z boiska jednak wiało nudą. Jedyna bramka padła już w szóstej minucie, kiedy po akcji lewą stroną Sokołenko dośrodkował do doświadczonego Jacka Trzeciaka, a ten głową wyprowadził Polonię na prowadzenie. Porażka sosnowiczan jeszcze bardziej zmniejsza szanse na utrzymanie. W Bytomiu na trybunach pojawiło się 8 tysięcy fanów, w tym 400 kibiców gości.

Serie A: Juventus Turyn 2-3 Fiorentina
Trzeci mecz "Starej Damy" z rzędu bez zwycięstwa! Tym razem nasi przyjaciele nie dali rady Fiorentinie. Co gorsza, szanse na choćby remis zostały utracone w 93. minucie! Wszystko zaczęło się od objęcia prowadzenia przez gości w 19. minucie, ale po dwóch kwadransach gry do remisu doprowadził Sissoko. Po zmianie stron Camoranesi podwyższył na 2-1. Później było coraz gorzej. Na kwadrans przed końcem pojedynku wyrównali rywale, a decydujący cios zadali w doliczonym czasie gry.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.