"Magic" rozpracuje FK Homel

W piątek rywal Legii w walce o fazę grupową Pucharu UEFA, białoruski FK Homel, rozegra ligowe spotkanie z Niemenem Grodno. Nie zabraknie na nim przedstawiciela Legii, odpowiedzialnego za rozpracowanie rywala. Będzie nim Jacek Magiera, który nie poleciał z drużyną do Szwajcarii. "Lecę na Białoruś jutro, wracam w sobotę. Będzie dużo pracy" - przyznaje "Magic". Po meczu w notesie trenera znajdą się więc na pewno cenne uwagi o piłkarzach z Białorusi. Sztab trenerski Legii jest na razie na etapie przygotowywania wstępnych informacji o naszym pierwszym przeciwniku.

"Przyznam, że wciąż wiemy o nich bardzo mało. Homel to dość egzotyczny dla nas rywal. Po moim powrocie powinniśmy być jednak mądrzejsi i bogatsi w informacje" - mówi nam Magiera. Asystent Jana Urbana będzie się też mógł zapoznać z obiektem, na którym Legia rozegra mecz z Homel. "Zobaczę jak wygląda baza, jaki jest stan boisk czy szatni" - mówi "Magic".

Wczoraj Magiera odwiedził natomiast Młodą Legię, która przygotowuje się do sezonu w Zamościu. "Magic" obejrzał wygrany mecz legionistów z Hetmanem. "Chciałem zobaczyć nowych chłopców w akcji. Mecz był wyrównany, z lekką przewagą naszych piłkarzy. Nie chcę wystawiać indywidualnych laurek, bo jeszcze na to za wcześnie. U niektórych chłopców zwyciężyła chęć pokazania się z jak najlepszej strony, a popisy indywidualne nie zawsze idą w parze z dobrą grą zespołu. Popełnili trochę błędów, ale są to zawodnicy, którzy wciąż się uczą" - ocenił krótko trener.