Jan Urban, trener Legii Warszawa - fot. Woytek
REKLAMA

Konferencja przed meczem z FK Homel

Woytek - Wiadomość archiwalna

"Jak się czuję? Jestem spokojny przed jutrzejszym meczem" - rozpoczął konferencję przed meczem z FK Homel trener Legii Jan Urban. W meczu z Białorusinami na pewno nie wystąpią: Augustyn, Bronowicki, Smoliński, Wawrzyniak, Ekwueme, Szałachowski, Grzelak, Edson i Tito. "Skład będzie wybrany z tych, którzy rozpoczęli przygotowania do sezonu w normalnym czasie. W odwodzie mamy Chinyamę i Rogera, ale oni nie są przygotowani do gry przez 90 minut" - powiedział Urban.

Zaskoczeniem dla licznie zgromadzonych dziennikarzy był brak obecności w składzie Wawrzyniaka i Szałachowskiego.
"Z 'Szałachem' jest wszystko ok, ale po prostu nie załapał się do kadry. Natomiast na lewej obronie mamy Przemka Wysockiego, który pracował od początku okresu przygotowawczego i na tej pozycji sobie poradzimy. Z kolei Tito dołączył do nas najpóźniej, on przygotowuje się osobnym tokiem i na jego występu musimy poczekać" - mówi trener Legii.

Trener Legii potwierdził, że drużyna nie jest jeszcze w pełni gotowa do sezonu. "Na ile jesteśmy przygotowani przekonamy się tak naprawdę jutro. W sparingach niektórym zawodnikom zabrakło sił. Zobaczymy jakie warunki postawi nam zespół z Białorusi. Jeżeli zmusi nas do większego wysiłku to możemy mieć problemy, ale jeżeli my będziemy prowadzili grę to zatrzemy te różnice. Lepiej dla nas, że gramy pierwszy mecz u siebie. Piłkarze będą czuli się lepiej i pewniej. Rewanż rozegramy dopiero 31 lipca, gdy już będziemy po meczu ligowym i o Superpuchar. Z tego co wiem to pod względem kibicowskim niewiele się zmieni, choć trudno mi to powiedzieć na 100 procent" - uważa Urban.

Niewiele informacji o Homel

"Nie będzie to dla nas łatwy dwumecz. Mamy przestrogę, bo Cracovia odpadła z drużyną z Białorusi i nie możemy tego zlekceważyć. Nie mamy zbyt wiele informacji o tej drużynie. Z obserwacji Jacka Magiery wynika, że są groźni przy stałych fragmentach gry. Mają wysokich stoperów - ponad 185 cm wzrostu. Starają się grać długimi piłkami, wszyscy są prawonożni." - opowiada szkoleniowiec stołecznej drużyny.

UEFA: Bez postawionego celu

"Nie mamy postawionego, ale chcielibyśmy awansować do fazy grupowej. Najwyższy czas, żeby polska piłka nie opierała się tylko na reprezentacji. Nasze kluby są daleko z tyłu w ostatnich latach. Nie osiągnęliśmy nic. Życzę wszystkim zespołom żeby doszły jak najwyżej, żeby polskie kluby mogły startować co najmniej od pierwszej rundy, a nie w eliminacjach." - mówi Urban.

Rzecznik na urlopie?

Pierwszą konferencję w tym sezonie pod nieobecność Pawła Wargenaua poprowadził Wojtek Hadaj. Klub nie chce komentować prasowych doniesień o tym, że rzecznik przebywa w więzieniu. "Paweł Wargenau złożył podanie o dwumiesięczny bezpłatny urlop i otrzymał zgodę. Tyle w tej sprawie mam do powiedzenia" - powiedział Hadaj.



Wojciech Hadaj i Jan Urban - fot. Woytek

przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.