Jan Urban zdaje sobie sprawę, że Legia jest faworytem meczu z Piastem - fot. Piotr Galas
REKLAMA

Urban: Jesteśmy faworytem

Tomek Janus, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

W sobotę o 17:30 Legia podejmie Piast Gliwice. Przed spotkaniem faworyt może być tylko jeden. "To my nim jesteśmy" - nie ukrywa Jan Urban, dodając, że nie lubi być faworytem. "Trzeba się wtedy zastanawiać jak zespół podejdzie do rywalizacji z drużyną, która ostatnio gra słabo. W takich spotkaniach jest bardzo wiele do stracenia, a zyskać można jak zawsze trzy oczka. Każdy już nam je dopisał i teraz musimy to potwierdzić na boisku. Jeśli zagramy tak jak w ostatnim czasie, to nie powinniśmy mieć większych problemów z tym. Wiem jednak, że każdy mecz może się skomplikować. Tak jak we wtorek w Płocku" - mówi trener Legii.
Największym problemem przed meczem z Piastem wydaje się stan fizyczny legionistów po 120 minutach gry z Wisłą. Urban zbytnio się tym nie przejmuje. "Dobrze wytrzymaliśmy tamto spotkanie kondycyjnie. Mam nadzieję, że nie będzie miało ono wielkiego wpływu na naszą postawę. Choć po meczu Wojciech Szala i Inaki Astiz narzekali na przeciążenie mięśni przywodziciela. Dwa dni trenowali więc z bardzo małymi obciążeniami. Jeden dzień mieli nawet wolny i byli pod opieką lekarzy. Dziś czują się już dobrze i przeciwko Piastowi nie powinni mieć większych problemów z kondycją. Zresztą to my mamy być stroną przeważającą i defensywa nie powinna mieć zbyt wiele roboty" - uważa szkoleniowiec.

W spotkaniu z Piastem Urban nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Sebastiana Szałachowskiego, Jakuba Rzeźniczaka, Pance Kumbeva, Inakiego Descargi oraz Tito. Do kadry Młodej Legii oddelegowani zostali zaś Kostiantyn Machnowskij, Marcin Smoliński, Bartłomiej Grzelak oraz Przemysław Wysocki.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.