Jan Urban i Maciej Skorża - w niedzielę znowu staną naprzeciw siebie - fot. Legia LIVE!
REKLAMA

Teoretyk Skorża i praktyk Urban

źródło: Polska the Times - Wiadomość archiwalna

Młody, zdolny, otwarty na wszelkie szkoleniowe nowiny, ma świetne podejście do piłkarzy. Takie zalety mogą wpisać w swoim CV dwaj trenerzy, którzy w niedzielę na stadionie przy ul. Łazienkowskiej zasiądą na trenerskich ławkach - Jan Urban i Maciej Skorża.

O ocenę obu szkoleniowców dziennik "Polska the Times" poprosił byłych selekcjonerów reprezentacji Polski: Jerzego Engela i Antoniego Piechniczka. Każdy z nich jednym tchem wymienił cytowane na początku artykułu zalety.
Na jakie różnice zwrócili uwagę? - Przede wszystkim obaj są przedstawicielami dwóch różnych szkół trenerskich - mówi Engel, który pracował zarówno w Wiśle, jak i Legii.

- Jeśli chodzi o Maćka, wszystkie szczeble trenerskiego wtajemniczenia przechodził w Polsce. Urban zaś licencję UEFA Pro [uprawniającą do prowadzenia zespołów w najwyższcyh klasach rozgrywkowych - red.] otrzymał w Hiszpanii - przypomina.

Zarówno były trener Białej Gwiazdy, który był o krok od awansu z Białą Gwiazdą do fazy grupowej Ligi Mistrzów, jak i Piechniczek zwracają uwagę na jedną prawidłowość.

- Jeśli chodzi o Skorżę, na jego korzyść działa z pewnością przygotowanie teoretyczne. Maciek nigdy nie był wielkim piłkarzem, ale spędził mnóstwo czasu nad książkami. Poza tym widać po nim, że cały czas uzupełnia swoją wiedzę - podkreśla Engel.

- Z pewnością procentuje praca Maćka w reprezentacji Polski w roli asystenta Pawła Janasa - dodaje Piechniczek.

- Na korzyść Urbana działa zaś ogromne doświadczenie zdobyte na boisku w roli piłkarza i to nie tylko w reprezentacji Polski, ale w silnej lidze hiszpańskiej - mówią zgodnie obaj.
I Engel, i Piechniczek nie szczędzą jednak krytyki grze zespołów prowadzonych przez Urbana i Skorżę.

- Szczerze mówiąc, nie podoba mi się styl gry ani Wisły, ani Legii. Podczas gdy nie najgorzej jeszcze prezentują się w polskiej lidze, to już w Europie nie grają na miarę swojego potencjału - twierdzi Engel.

- Podstawową cechą klasowego zespołu jest to, że nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Tymczasem i Legia, i Wisła to zespoły nieobliczalne. Potrafią zagrać świetnie jeden mecz, by zawalić kolejny - mówi Piechniczek.

Urbana i Skorżę łączy jeszcze jedna rzecz: spośród polskich szkoleniowców są najpoważniejszymi kandydatami kibiców i mediów na przyszłego selekcjonera reprezentacji Polski.
- Niech najpierw nabiorą trochę doświadczenia, niech narobią jeszcze trochę błędów w lidze, bo tylko tak czegoś się nauczą. Jestem przekonany, że sami czują, że do tej roli na razie się nie nadają - twierdzi Engel.

- Czemu nie? Przecież największe sukcesy polska piłka święciła, kiedy prowadzili ją polscy selekcjonerzy - to z kolei opinia Piechniczka.

Dwaj trenerzy na dorobku

Jan Urban (trener Legii)
Ur. 14 maja 1962 r. 57-krotny reprezentant Polski (7 goli). Po zakończeniu kariery piłkarskiej zajął się szkoleniem młodzieży w Osasunie, potem był trenerem rezerw klubu z Pampeluny. 4 czerwca 2007 r. został trenerem Legii, z którą w sezonie 2007/08 zdobył wicemistrzostwo Polski i wygrał Remes Puchar Polski.

Maciej Skorża (trener Wisły)
Ur. 10 stycznia 1972 r. Karierę trenerską zaczynał z juniorami Legii. Później pracował w SMS Piaseczno, Wiśle Płock, Amice Wronki i Groclinie Grodzisk Wlkp. Był asystentem Pawła Janasa w reprezentacjach olimpijskiej i pierwszej. Zdobył Puchar Polski i Ekstraklasy z Groclinem oraz mistrzostwo z Wisłą, w której pracuje od lata 2007.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.