REKLAMA

Grali przyjaciele

Bodziach - Wiadomość archiwalna

Juventus Turyn na inaugurację nowego sezonu w Lidze Mistrzów podzielił się punktami z Bordeaux, jednym z rywali grupy A. W spotkaniu na szczycie I ligi Pogoń zwyciężyła z Górnikiem, strzelając dwie bramki w samej końcówce. W podobnych okolicznościach przegrała dziś Olimpia. Zagłębie przed własną publicznością pokonało Nielbę Wągrowiec.

Liga Mistrzów: Juventus Turyn 1-1 Bordeaux
Piłkarze Juventusu zremisowali w pierwszym spotkaniu Ligi Mistrzów w nowym sezonie. Przed własną publicznością "Stara Dama" podzieliła się punktami z Bordeaux. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. W 63. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie za sprawą Iaquinty. Niestety kwadrans przed końcem Plasil doprowadził do wyrównania.

I liga: Górnik Zabrze 1-3 Pogoń Szczecin
Pogoń zdobyła komplet punktów na trudnym terenie w Zabrzu. Szczecinianie objęli prowadzenie w ostatniej minucie pierwszej połowy za sprawą Moskalewicza. Później bliski zdobyczy bramkowej był Lebedyński, ale uderzył tuż obok bramki. 9 minut przed końcem do wyrównania doprowadził Damian Gorawski, po błędzie bramkarza "Portowców". Końcówka należała jednak do naszych przyjaciół. W 87. minucie Krzysztof Hrymowicz przebiegł całe boisko i strzelił bramkę dla gości. W ostatniej minucie zabrzan dobił Krzysztof Przytuła. Spotkanie obejrzało 13 tysięcy widzów. Dzięki tej wygranej Pogoń trafi już tylko dwa punkty do prowadzącego Górnika

II liga: Olimpia Elbląg 2-3 Kolejarz Stróże
Piłkarze Olimpii przegrali przed własną publicznością z Kolejarzem 2-3. Olimpijczycy objęli prowadzenie w 31 minucie po trafieniu Antona Kołosowa. 4 minuty przed przerwą ekipa ze Stróż doprowadziła do wyrównania. Po przerwie przewaga gospodarzy została udokumentowana trafieniem Piotra Trafalskiego w 67. minucie. Niestety w końcówce ZKS stracił dwie bramki i komplet punktów. W 86. minucie do remisu doprowadził Mężyk, a w ostatniej minucie wygraną gościom zapewnił Księżyc.

II liga: Zagłębie Sosnowiec 1-0 Nielba Wągrowiec
Zagłębie po fatalnym występie przeciwko Lechii, tym razem zwyciężyło z Nielbą przed własną publicznością. Zwycięska bramka padła w 43 minucie. Z rzutu wolnego dośrodkował Michał Filipowicz, a Hubert Jaromin z 10 metrów pokonał bramkarza Nielby. W drugiej połowie nad stadionem Ludowym przeszła burza, a żadna ze stron nie potrafiła strzelić już bramek. Dzięki tej wygranej sosnowiczanie awansowali na szóste miejsce w tabeli. Do prowadzącego Ruchu Radzionków tracą 5 punktów.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.