REKLAMA

Dowhań: Selekcjonerowi nigdy bym nie odmówił

Bodziach, źródło: Fakt - Wiadomość archiwalna

Jak już informowaliśmy, nie Krzysztof Dowhań a Jacek Kazimierski został trenerem bramkarzy reprezentacji Polski. Pracujący w Legii Dowhań zapewnia, że nie odmówił selekcjonerowi, a po prostu nie dostał od niego propozycji współpracy. "Nie jest prawdą, że nie chciałem szkolić bramkarzy w reprezentacji. Selekcjonerowi nigdy bym nie odmówił. Przecież praca z reprezentacją to ogromny zaszczyt dla każdego szkoleniowca. Ale nie ma w ogóle takiego tematu. Po prostu nikt mi takiej propozycji nie złożył" - mówi Dowhań.

Przed dzisiejszym meczem z Wisłą Dowhań zdaje sobie sprawę, że Mucha będzie miał więcej pracy niż zazwyczaj. "Jano jest w bardzo dobrej dyspozycji, co ma znaczenie, bo jest raczej pewne, że w piątek będzie miał więcej pracy niż zwykle. Napastnicy krakowskiej drużyny, Patryk Małecki i Paweł Brożek, są ostatnio w świetnej formie strzeleckiej. Niewykluczone, że to bramkarze przesądzą o wyniku meczu Wisły z Legią" - mówi Faktowi trener bramkarzy Legii.

Dla Legii nie ma większego znaczenia kto stanie w bramce Wisły - Ilie Cebanu czy Pawełek. "Dla nas nie ma różnicy, czy będzie to Ilie Cebanu czy wracający do zdrowia po kontuzji Mariusz Pawełek. Tego drugiego uważam za niezłego bramkarza. Pewnie, że przytrafiają mu się błędy, ale nie można za nie obwiniać tylko golkipera. Czasem prowokują je gorzej dysponowani obrońcy" - mówi Dowhań.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.