GKS z tą samą taktyką co zawsze
Trener GKS-u Bełchatów, który jest także przymierzany do prowadzenia krakowskiej Wisły zapowiada, że GKS nie zmieni taktyki na dzisiejszy mecz i postara się narzucić legionistom swój styl. "Trudno, żebym szykował nową taktykę, skoro dotychczasowa świetnie się sprawdza. Mamy wiarę we własne umiejętności. To, że przyjeżdża Legia, nie znaczy, że zrobię rewolucję" - mówi Rafał Ulatowski.
Swoich obrońców Ulatowski uczuli na Macieja Rybusa i Sebastiana Szałachowskiego. "Szanuję Rybusa. W debiucie w reprezentacji strzelił gola. Ale równie wysoko cenię Sebastiana Szałachowskiego. Dlatego nie tylko na Rybusa muszą uważać moi obrońcy" - dodaje. W dzisiejszym spotkaniu nie zagra Maciej Korzym, ale Ulatowski wie jak go zastąpić. "Maciek ostatnio się rozstrzelał i będzie nam go brakować. Nie jest to jednak jakiś dramat. Mamy Mariusza Ujka, Carlo Costly'ego, Dawida Nowaka. Nie mogę narzekać. Chyba każdy trener chciałby mieć taki komfort" - mówi.
Jaki wynik usatysfakcjonuje trenera gospodarzy? "Bukmacherzy widzą nasze szanse na równo. Nie wykluczam więc żadnego wyniku. Remis też może się zdarzyć" - kończy rozmowę z Polską.
przeczytaj więcej o: Rafał Ulatowski