Na otwarcie stadionu z Manchesterem United?
Legia zagwarantowała sobie spotkanie z Arsenalem Londyn, sprzedając do Anglii Łukasza Fabiańskiego. Na razie nie wiadomo, kiedy miałoby dojść do tego pojedynku - w lipcu, czy dopiero pół roku później, gdy do użytku oddany zostanie cały stadion. Wiadomo bowiem, że Legia ma w planach rozegranie dwóch meczów otwarcia. Możliwe, że nasz klub otrzyma propozycję rozegrania meczu z Manchesterem United, ale najpierw musiałby ją odrzucić Lech.
Wiadomo, że Lech dostał od Sportfive propozycję rozegrania meczu z Manchesterem w lipcu tego roku - na otwarcie stadionu przy Bułgarskiej. Problemem "Kolejorza" może być fakt, że wówczas spotkanie mogłoby obejrzeć zaledwie 15 tysięcy kibiców. 43 tysiące miejsc będzie dostępnych dopiero w październiku, a wtedy Manchester do Polski nie przyjedzie.
"Mamy z mistrzem Anglii kontrakt na trzy mecze w Europie, więc nie powinno być żadnych problemów ze ściągnięciem ich do nas. Musi być tylko sygnał ze strony polskiego klubu, że tego chce. Taka przyjemność kosztuje pół miliona dolarów" - mówi Andrzej Placzyński ze Sportfive.
Jeśli Lech odrzuci propozycję, ta zostanie złożona Legii i Wiśle. Przypomnijmy, że w lipcu na Łazienkowskiej oddane będą do użytku trzy trybuny (północna, południowa i wschodnia) i mecz mogłoby obejrzeć 27 tysięcy widzów. Wiadomo też, że właśnie na lipiec szykowany jest jeden z dwóch meczów otwarcia. Czy na otwarcie nowego stadionu przy Łazienkowskiej Legia zagra z dwoma angielskimi klubami - Manchesterem United i Arsenalem? O tym przekonamy się zapewne już wkrótce.