Stefan Białas - fot. LegiaLive!
REKLAMA

Białas: Pokażemy, że na Łazienkowskiej rządzi Legia

Bodziach, źródło: Gazeta Wyborcza - Wiadomość archiwalna

W poniedziałek Legia zagra pierwszy mecz od ponad dwóch tygodni. Wcześniej Stefan Białas narzekał, że od kiedy przejął drużynę, nie miał czasu z nią potrenować, bo terminarz był bardzo napięty. Białas przyznaje, że teraz miał czas by popracować z piłkarzami nad taktyką. "Chcieliśmy poprawić organizację gry, schematy taktyczne i techniczne.
Zajęcia były bardzo intensywne, codziennie minimum dwie godziny, czasem nawet trochę dłuższe. Wynika to z tego, że na głównym boisku możemy ćwiczyć raz w tygodniu. Murawa na bocznym jest sztuczna, więc na niej staramy się trenować rzadko. Do dyspozycji mamy tylko boisko w Mirkowie. Gdybym chciał tam zrobić trening po południu, musielibyśmy stać w korkach. Dlatego ćwiczyliśmy raz, ale dłużej. Treningowe menu było obfite" - mówi w rozmowie z Gazetą Wyborczą trener Legii.

Wiadomo, że w poniedziałek na boisku zabraknie Ariela Borysiuka (kartki) i Macieja Rybusa (problemy ze ścięgnem Achillesa). Rybusa może zastąpić Szałachowski, a wtedy na prawej pomocy zagrałby Radović. "Albo Tomek Kiełbowicz. Ale wtedy zrobiłaby się dziura w obronie. Zdecyduję w poniedziałek po przedmeczowym rozruchu. Wtedy będzie jasne, co z Rybusem" - mówi Białas.

Nie wiadomo jeszcze kto zastąpi Borysiuka. Pewni miejsca w składzie mogą być jedynie Jarzębowski i Iwański. Obok nich zagra ktoś z trójki Giza, Smoliński, Mięciel. "Trenowaliśmy warianty z dwoma napastnikami, ale Jagiellonia ma groźną linię pomocy i trzeba się jej przeciwstawić" - tłumaczy Białas, który liczy, że zespół zagra według jego pomysłu. "Atmosfera jest dobra, mam nadzieję, że postęp będzie widoczny. Jagiellonia to trudny rywal, ale grając u siebie, Legia musi rządzić na boisku. Piłkarze będą gryźć trawę, obiecuję. Zrobią wszystko, żeby pokazać, że na Łazienkowskiej znowu rządzi Legia" - zapewnia.

Zdaniem trenera Legii jego zawodnicy wytrzymają 7 meczów w ciągu 27 dni. "Piłkarze muszą być na to przygotowani i są. Nie będą narzekać na zmęczenie" - mówi Białas, który jednak żałuje, że polska liga nie gra do czerwca. "Pogoda będzie wspaniała. Nowy sezon zacznie się w pierwszy weekend sierpnia. Stracimy dwa i pół miesiąca... Za dużo" - mówi.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.