Kneżević zagrał po raz pierwszy od sierpnia i zawalił bramkę
W spotkaniu z Lechią w Gdańsku po raz pierwszy od niemal dwóch miesięcy w składzie pierwszego zespołu wystąpił Srdja Kneżević. Sprowadzony z Partizana Belgrad przed sezonem prawy obrońca ostatni raz w lidze zagrał pod koniec sierpnia zeszłego roku. W Gdańsku Maciej Skorża wpuścił Kneżevicia na plac gry w miejsce kontuzjowanego Jakuba Rzeźniczaka.
Kneżević nie pokazał się jednak z dobrej strony - to on zawalił drugą bramkę dla Lechii. W 59. minucie, nie wiedzieć czemu, odpuścił krycie i zostawił niepilnowanego przed naszą bramką Lujnanovsa. Temu nie pozostało wobec tego nic innego, jak umieszczenie piłki w siatce.
Wydaje się, że jedyną obecnie szansą dla Kneżevicia na grę w Legii jest... poważniejszy uraz Rzeźniczaka. W rundzie wiosennej (przed sobotnim meczem) Kneżević zagrał jeden mecz w pierwszym zespole (PP w Chorzowie) i trzy spotkania w Młodej Ekstraklasie.