Wawrzyniak: Rudniew musi budzić szacunek
"Legia szanuje każdego przeciwnika. To nie jest tak, że na konfrontację z teoretycznie słabszym rywalem wychodzimy nieco rozluźnieni – na co mogłyby wskazywać ostatnie rezultaty. Nie ma mowy o takim podejściu. Walczymy przecież o mistrzostwo Polski, którego losy wciąż nie są przesądzone. Sobotni mecz będzie wyjątkowy dla obu stron – my bijemy się o końcowy trumf, lechici o europejskie puchary. Żadna ze stron nie może sobie pozwolić na potknięcie" - mówi Przeglądowi Sportowemu Jakub Wawrzyniak.
Dziś Wawrzyniak będzie musiał powstrzymywać Artjoma Rudniewa. "Zawodnik, który strzelił w sezonie 20 goli – bez względu na to, w jakim okresie – musi budzić szacunek. Nawet jeśli sam nie trafia do siatki, potrafi absorbować uwagę obrońców i stwarzać świetne okazje bramkowe partnerom. Bez wątpienia jest w tej chwili wizytówką polskiej ekstraklasy" - mówi Wawrzyniak z szacunkiem o najlepszym strzelcu ekstraklasy.
Lewy obrońca Legii przekonuje, że uraz, którego nabawił się w meczu z Arką nie jest groźny i przeciwko Lechowi na pewno zagra.
przeczytaj więcej o: Jakub Wawrzyniak