Pod lupą LL! - Janusz Gol
W obecnym sezonie Janusz Gol regularnie występuje w pierwszym składzie Legii. W meczu z Lechem Poznań Maciej Skorża posadził jednak 26-letniego pomocnika na ławkę rezerwowych. W finale rozgrywek Pucharu Polski szkoleniowiec Legii ponownie zaufał Golowi, który rozpoczął mecz w wyjściowym zestawieniu. Lupa LL! obserwowała jak piłkarz odwdzięczył się za zaufanie.
Janusz Gol bardziej widoczny był w drugiej części spotkania w Kielcach. Jednak to w pierwszej połowie legionista miał okazję do zdobycia bramki. W 18. minucie Michal Pesković wypiąstkował piłkę przed pole karne. Tam już czekał Gol, który nie namyślając się uderzył futbolówkę głową. Choć do bramki było daleko, to niewiele zabrakło, a legionista wpisałby się na listę strzelców.
Po przerwie, gdy Legia zadowolona z dwubramkowego prowadzenia, oddała inicjatywę Ruchowi, Gol musiał mocno napracować się w środku pola. Z bardzo dobrej strony pokazał się w 64. minucie. Najpierw bardzo dobrze odebrał piłkę rywalom i szybkim podaniem uruchomił Michała Żyrę. Ten usiłował dogrywać do Michała Kucharczyka, ale zabrakło dokładności i kolejna bramka do Legii nie padła. Chwilę później Gol do spółki z Miroslavem Radoviciem dwójkową akcją "rozklepali" obronę Ruchu. W końcowej fazie zabrakło jednak precyzji i dobrze zapowiadająca się akcja nie zakończyła się bramką.
Po meczu w Kielcach trudno dopatrzyć się większych mankamentów w grze Gola. Oby podobnie było w najbliższych meczach ligowych.
Poniżej przedstawiamy meczowe statystyki Janusza Gola (w nawiasie pierwsza + druga połowa).

Czas gry: 90 minut
Kontakty z piłką: 50 (19+31)
Strzały celne: 0
Strzały niecelne: 1 (1+0)
Podania celne: 38 (14+24)
Podania niecelne: 8 (3+5)
Faulował: 6 (3+3)
Faulowany: 0
Odbiory piłki: 8 (2+6)
Straty piłki: 6 (2+4)

fot. Mishka / Legionisci.com