Stępień i Tomczak: Z BAS-em o awans
Maciej Stępień: Wydaje mi się, że mecze z Metrem były dla nas przełomowe. Poczuliśmy się pewnie na boisku, a atmosfera poza nim jest fantastyczna - do tej pory nie grałem w takim zespole. Każdy kolejny mecz pokazuje, że jesteśmy coraz mocniejsi. Pierwszy set meczu z Sieradzem był takim badaniem przeciwnika. Nie wiedzieliśmy na co ich stać. Było nerwowo, ale na końcówka była dla nas szczęśliwa i potem było z górki. W sobotę czeka nas ciężki mecz z BAS-em Białystok, ale podchodzimy z podniesioną głową i bez kompleksów. Mam nadzieję, że przechylimy ten mecz na swoją korzyść.
Bartosz Tomczak: Nie spodziewaliśmy się tak łatwego meczu. Myśleliśmy, że Sieradz postawi się trochę bardziej. Nie było jednak tak, że mieliśmy wszystko pod kontrolą - zdarzały się serie punktowe także po ich stronie. Najważniejsze jednak jest zwycięstwo. Mamy dużo czasu na odpoczynek. Mam nadzieję, że w sobotę zdobędziemy kolejne trzy punkty i zapewnimy sobie awans. BAS nie przegrał jeszcze ani razu w tym sezonie i mają przewagę własnej hali. Na pewno jest to drużyna, która w każdym elemencie prezentuje się bardzo dobrze. My musimy zagrać na sto procent, nie popełniać błędów i wszystko da się zrobić.