fot. Raffi / Legionisci.com
REKLAMA

III liga: Ruch Wysokie Mazowieckie 1-1 Legia II Warszawa

Redakcja, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W meczu 34. kolejki III ligi rezerwy Legii Warszawa zremisowały na wyjeździe z Ruchem Wysokie Mazowieckie 1-1. Do przerwy było 0-0. W 54. minucie bramkę dla Legii po podaniu Grzegorza Aftyki zdobył Mateusz Leleno strzałem w krótki róg, który zaskoczył golkipera. Rywale wyrównali 9 minut później za sprawą Rafała Babula. Na koniec sezonu "Wojskowi" zajęli 8. pozycję z dorobkiem 52 punktów.

III liga: Ruch Wysokie Mazowieckie 1-1 (0-0) Legia II Warszawa
0-1 - 54' Mateusz Leleno (as. Grzegorz Aftyka)
1-1 - 63' Rafał Babul

Ruch: 33. Eryk Niemira - 21. Patryk Pasko, 16. Kamil Stankiewicz, 8. Daniel Samluk, 5. Jan Zysik - 7. Paweł Borkowski, 3. Jakub Tecław, 99. Kacper Skibko, 18. Rafał Babul, 19. Grzegorz Makal (90' 17. Kacper Głowicki) - 9. Arkadiusz Gajewski (68' 11. Przemysław Olesiński)
Rezerwa: 1. Rafał Rakowiecki, 4. Rafał Kujawa, 10. Mateusz Zambrowski, 20. Karol Janik, 23. Dymytro Fedota
Trener: Grzegorz Jóźwiak

Legia II: 30. Gabriel Kobylak - 2. Mateusz Leleno, 5. Mateusz Bondarenko, 13. Bartosz Brodziński, 7. Łukasz Łakomy - 23. Grzegorz Aftyka (90' 20. Kacper Gościniarek), 15. Radosław Pruchnik, 8. Aleksander Waniek, 24. Amos Shapiro-Thompson, 17. Bartłomiej Ciepiela (87' 18. Wiktor Preuss) - 9. Łukasz Zjawiński
Rezerwa: 12. Jakub Kowynia, 14. Mateusz Lisowski, 19. Mieszko Lorenc
Trener: Piotr Kobierecki

żółte kartki: Skibko, Samluk (Ruch)

Strzały (celne): Ruch 11 (5) - Legia 7 (3)

Widzów: 250

Gospodarze, by być pewnymi utrzymania bez oglądania się na wyniki Mazura Ełk i Huragana Morąg, musieli zdobyć choć jeden punkt. Legioniści, choć dawno pewni utrzymania, zagrali w składzie z dużą ilościa graczy, którzy mogli chcieć się pokazać przed nowym sezonem. Wobec nieobecności sporej ilości podstawowego składu (powrócił do gry Brodziński, ale uraz szczęki i kości jarzmowej w ostatnim meczu wyeliminował z kolei Konrada Matuszewskiego) zestawienie na kilku pozycjach miało nie do końca typowy charakter.

Gospodarze pierwsi doszli do sytuacji bramkowej, ale Gabriel Kobylak nie dał się położyć Arkadiuszowi Gajewskiemu i wyczekał go do końca, broniąc jego strzał z najbliższej odległości. Obie strony dość szybko przesuwały się skrzydłąmi, a po jednej z takich akcji ścinający często do środka Bartłomiej Ciepiela mocno, ale niecelnie uderzył z 20 metrów. W 19. minucie bliski zdobycia gola był Mateusz Bondarenko, gdy po rzucie wolnym wykonywanym przez Radosława Pruchnika obrońca wybił piłkę w jego stronę; niestety uderzenie sytuacyjne z ostrego kąta z 7 metrów poszybowało nad poprzeczką. Zaraz potem ładnym, niesygnalizowanym uderzeniem z dystansu popisał się Amos Shapiro-Thompson, ale minimalnie spudłował. W kolejnych minutach ciężar gry przesunął się nieco w stronę bramki Legii. Gospodarze, nieco przypadkowo, omal nie objęli prowadzenia, gdy w 24. minucie Rafał Babul przedłużył podanie stojąc tyłem do bramki, a futbolówka wylądowała niespodziewanie na poprzeczce. W końcówce I połowy soczystym uderzeniem zza pola karnego popisał się Pruchnik, jednak na posterunku był dobrze ustawiony bramkarz Ruchu Eryk Niemira.

Po przerwie lepiej zaczęli gospodarze, a strzał głową Jakuba Tecława po rzucie wolnym nie bez trudu sparował na róg Kobylak. Gospodarze próbowali tak uderzeńz dystansu. W 54. minucie padł jednak gol dla Legii: po akcji Grzegorza Aftyki i Mateusza Leleno prawym skrzydłem, ten ostatni zauważył mocno wysuniętego Niemirę i zamiast dośrodkować, strzałem po ziemi zmieścił piłkę przy samym słupku, zdobywając prowadzenie. W odpowiedzi swojej szansy próbował z wolnego Jakub Tecław, a po trafieniu w mur i kontrze legionistów mocny, ale zbyt wysoki strzał oddał Bartosz Brodziński. W 63. minucie Ruch wyrównał, po mocnym uderzeniu Rafała Babula, którego siłę zwielokrotnił jeszcze mocno wiejący wiatr. Ten sam gracz jeszcze dwukrotnie próbował zaraz potem zaskoczyć Kobylaka ale tym razem już bez skutku. Ostatnie 25 minut to delikatna ofensywa gospodarzy (choć bez groźnych strzałów) przerywana pojedynczymi akcjami Legii (jak strzał Aftyki w 80. minucie).
W końcówce spotkania oficjalny debiut w II drużynie Legii zaliczył jeden ze świeżo upieczonych złotych medalistów MP U17, środkowy pomocnik Kacper Gościniarek, choć nie zdążył zbyt wiele zdziałać na boisku wchodząc w doliczonym czasie gry.

Tabela, wyniki i terminarz III ligi

fot. Raffi / Legionisci.com
fot. Raffi / Legionisci.com
fot. Raffi / Legionisci.com
fot. Raffi / Legionisci.com
fot. Raffi / Legionisci.com
fot. Raffi / Legionisci.com
fot. Raffi / Legionisci.com

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.