Paweł Wszołek - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Oświadczenie Pawła Wszołka

Woytek, źródło: Instagram - Wiadomość archiwalna

Po medialnych doniesieniach o spięciu w szatni między Pawłem Wszołkiem i Czesławem Michniewiczem, do którego doszło w przerwie meczu z Wisłą Płock, głos zabrał zawodnik. Piłkarz między wierszami przyznał, że coś w sprawie związanej ze zmianą w 45 minucie spotkania jest na rzeczy, ale zaprzeczył temu, że groził rozwiązaniem kontraktu. Wszołek liczy na to, że klub ustosunkuje się do całej sprawy.



Na swoim profilu na Instagramie zamieścił post o następującej treści:

Ucinając wszelkie plotki dotyczące mojej osoby:
Jestem człowiekiem który zawsze działa w 200% dla dobra klubu co mogą potwierdzić wszystkie osoby pracujące ze mną. Ostatnią rzeczą na jaką pozwalałby mi mój szacunek do mojego zawodu byłoby wdawanie się w konflikty.
Wszelkie sprawy rozstrzygane są w szatni, a w przerwie meczu po zmianie, z trenerem Michniewiczem podaliśmy sobie rękę, a z drugim trenerem odbyłem rozmowę po meczu.
Mam nadzieje, że również Klub Legii Warszawa ustosunkuje się do całej sprawy.
Ponad to media, które rozpisują że „grożę rozwiązaniem kontraktu ” oświadczam, że nie zgadzam się na wkładanie nieprawdziwych słów w moje usta i wierzę, że będzie to sprostowane.





REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.