Artur Jędrzejczyk - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Pod lupą LL! - Artur Jędrzejczyk

Kamil Dumała, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Pod nieobecność kilku zawodników trener Czesław Michniewicz ponownie postanowił na prawym wahadle postawić na Artura Jędrzejczyka. Postanowiliśmy wziąć pod lupę tego doświadczonego zawodnika.

Ofensywa
W taktyce trenera Czesława Michniewicza wahadłowi pełnią bardzo ważną rolę, bo muszą pracować zarówno w defensywie, jak i ofensywie. Artur Jędrzejczyk w meczu z Wisłą czasami podłączał się do akcji ofensywnych, ale nie był to taki poziom, jak wcześniej w wykonaniu Josipa Juranovicia czy Kacpra Skibickiego. Po raz pierwszy w polu karnym Jędrzejczyka zobaczyliśmy w 18. minucie gry, kiedy to po dośrodkowaniu z rzutu rożnego odegrał piłkę do Abu Hanny, którego uderzenie było zbyt słabe i nie stworzyło żadnego zagrożenia. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą odsłonę gry lewym skrzydłem popędził wspomniany wcześniej Hanna i dośrodkował w pole karne, gdzie znajdował się kapitan Legii, który został wyprzedzony przez defensora „Białej Gwiazdy”. W 65. minucie zagrał górną piłkę w pole karne do Rafaela Lopesa, który zdołał oddać strzał z prawej nogi, ale piłka minęła bramkę strzeżoną przez Pawła Kieszka.

Defensywa
Oczywiście poza ofensywą kapitan Legii rozliczany będzie z zadań defensywnych. Tutaj już bywało różnie. W 12. minucie dobrze na wyprzedzenie zagrał Mateusz Wieteska, piłkę przechwycił Jędrzejczyk, lecz po chwili ją stracił. Z kontrą ruszyli gospodarze, ale dośrodkowanie Yeboaha przeciął w ostatniej chwili Wieteska. Tuż przed przerwą razem z Maikiem Nawrockim bardzo dobrze na wysokości koła środkowego zatrzymał szarżującego Matěja Hanouska. Tuż po przerwie błąd pod własnym polem karnym popełnił Bartosz Slisz, któremu piłkę odebrał Mateusz Młyński, młody pomocnik minął jeszcze w polu karnym Artura Jędrzejczyka i posłał uderzenie nad bramką Artura Boruca. W 52. minucie Hanousek dośrodkowywał piłkę z lewej flanki na bliższy słupek, a tam dobrze odnalazł się kapitan Wojskowych i wybił futbolówkę poza pole karne. Kilka minut później dobrze wyprzedził jednego z piłkarzy „Białej Gwiazdy” i przechwycił piłkę.

Straty piłki
Niestety Jędrzejczyk w meczu z Wisłą zaliczył kilka bardzo ważnych strat, po których tworzyły się sytuacje podbramkowe dla wiślaków, a jedna z nich zakończyła się golem. W 29. minucie można się zastanawiać, czy nie był faulowany przy linii bocznej, ale sędzia puścił dalej grę, z czego skorzystał Felicio Brown Forbes, pokonując Artura Boruca. W 41. minucie zbyt lekko zagrał do będącego pod presją Maika Nawrockiego i zamiast wyjść z tej sytuacji z tarczą, legioniści stracili futbolówkę. W ostatnich minutach gry „Jędza” niedokładnie zagrywał do swojego partnera z zespołu i na całe szczęście kontra Wisły została przerwana. Ogółem 33-latek zaliczył w meczu 8 straconych piłek, podobnie jak Luquinhas, więcej miał tylko Tomáš Pekhart bo aż 11.

Był to średni występ Jędrzejczyka. Stracił wiele piłek, rzadko podłączał się do akcji ofensywnych i z pewnością niezbyt często dośrodkowywał do Pekharta, który żyje z takich dograń. 33-latek lepiej prezentuje się w trzyosobowym bloku defensywnym, gdzie od początku sezonu trzyma wysoką formę i jest jednym z najważniejszych graczy w układance trenera Michniewicza. Miejmy nadzieję, że ten mecz to jedynie wypadek przy pracy.

Artur Jędrzejczyk
Czas gry: 90 minut
Bramki: -
Strzały / celne: -
Faule: -
Faulowany: -
Spalone: 1
Straty piłki: 8
Odbiory / udane: 5 / 4 (80%)
Odzyskane piłki: 4
Podania celne: 51 / 42 (82%)
Podania kluczowe / celne: 1 / 1 (100%)
Podania przyjęte: 35
Pojedynki / wygrane: 13 / 6 (46%)
Pojedynki w powietrzu / wygrane: 3 / 1 (33%)
Pojedynki na ziemi / wygrane: 10 / 5 (50%)
Dryblingi / udane: 1 / 0 (0%)

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.