FIBA Europe Cup
Legia Warszawa 68-71 Pallacanestro Reggiana
W pierwszym meczu 1/4 finału FIBA Europe Cup Legia Warszawa przegrała we własnej hali z zespołem Pallacanestro Reggiana 68-71. Wyniki poszczególnych kwart: 23-16, 10-19, 20-20, 15-16. Rewanżowe spotkanie rozegrane zostanie 16 marca. W półfinale zwycięzca zmierzy się z CSM Oradea (Rumunia) lub Bakken Bears (Dania). W pierwszym meczu Duńczycy na własnym parkiecie w Aarhus 84-82.
W zespole Legii nie zagrał Strahinja Jovanović (poza kadrą meczową, zajął miejsce na trybunach), który po meczu z Astorią został odsunięty od drużyny. Serbski rozgrywający, sprowadzony w trakcie sezonu ze Śląska (kiedy stamtąd "Munja" został zwolniony), pozostaje zawodnikiem Legii, ale otrzymał zielone światło na szukanie nowego klubu.
Fotoreportaż z meczu - 57 zdjęć Woytka
Fotoreportaż z meczu - 32 zdjęcia Hugollka
Legioniści dobrze rozpoczęli to spotkanie. W ostatnich sekundach akcji zdobyli 3 punkty, chwilę później dołożyli jeszcze 4 i Legia szybko osiągnęła prowadzenie 7-0. O czas poprosił trener drużyny gości, ale to Cowels rzucił za 3 i podwyższył prowadzenie do 10-0. Dopiero na 4 minuty przed zakończeniem kwarty zawodnicy z Włoch zdobyli pierwsze punkty, ale rzutem za 3 odpowiedział Grzegorz Kulka. Później nadszedł jednak gorszy moment i na tablicy widniał wynik 15-14. Ostatecznie Legia wygrała tę część 23-16.
Druga kwarta nie rozpoczęła się już tak dobrze. To goście zdobywali punkty, a przy wyniku 23-23 o czas poprosił trener Legii. Kolejne minuty przyniosły wymianę punkty za punkty, ale w połowie drugiej kwarty goście po raz pierwszy wyszli na prowadzenie. Do przerwy legioniści przegrywali 33-35.
To goście jako pierwsi zdobyli punkty po przerwie i osiągnęli przewagę 6 pkt. Legioniści odrobili nieco straty, ale wciąż utrzymywała się niewielka przewaga włoskiego zespołu. Tuż przed końcem trzeciej kwarty Legia dzięki punktom Kamińskiego zdołała wyjść na prowadzenie 53-52.
Czwarta kwarta była bardzo wyrównana. To legioniści jednak osiągnęli niewielką przewagę i w pewnym momencie prowadzili 65-57. Niestety, szybko zrobiło się 65-64 i zapowiadała się nerwowa końcówka. Legia walczyła do końca, ale ostatecznie to goście wygrali trzema punktami.
Legia Warszawa 68-71 Pallacanestro Reggiana
Kwarty: 23-16, 10-19, 20-20, 15-16
Legia Warszawa [punkty, (celne za trzy)]
18. R. Cowels III 19 (5)
14. G. Kulka 16 (3)
3. R. Johnson 11 (1)
55. Ł. Koszarek 3 (1)
50. A. Kemp 2
---
31. G. Kamiński 7 (2)
11. J. Skifić 4
91. D. Wyka 4
5. M. Abdur-Rahkman 2
0. J. Sadowski -
2. B. Didier-Urbaniak -
4. S. Kołakowski -
Pallacanestro Reggiana [punkty, (celne za trzy)]
5. M. Hopkins 13 (1)
12. A. Strautins 11 (1)
23. J. Johnson 11 (1)
20. A. Cinciarini 6 (1)
55. T. Larson 0
---
1. S. Thompson 12 (1)
8. F. Rossi 6 (2)
31. O. Olisevicius 7 (1)
13. B. Crawford 5 (1)
10. J. Soliani -
15. S. Colombo -
widzów: 1500
Sędziowie: Andris Aunkrogers (Łotwa), Franko Gracin (Chorwacja), Valentin Oliot (Francja)
Komisarz: Juris Kokainis (Łotwa)
Fotoreportaż z meczu - 57 zdjęć Woytka
Fotoreportaż z meczu - 32 zdjęcia Hugollka
fot. Woytek / Legionisci.com