fot. Michał Wyszyński
REKLAMA

Koszykówka

Legia Warszawa 77-92 King Szczecin

Woytek, źródło: Legionisci.com

W meczu 20. kolejki koszykarskiej ekstraklasy rozegranym w hali Bemowo Legia Warszawa przegrała 77-92 z Kingiem Szczecin. Goście objęli prowadzenie już na samym początku spotkania i nie oddali jej do końcowej syreny.



Fotoreportaż z meczu - 68 zdjęć Michała Wyszyńskiego



Nowy zawodnik Legii, silny skrzydłowy Aric Holman miał okazję pokazać swoje umiejętności warszawskiej publiczności już od pierwszych sekund spotkania z Kingiem Szczecin. Goście zaczęli z dużą intensywnością i szybko zyskali kilkupunktowe prowadzenie. Dorobek punktowy Kinga powiększali m.in. Andrzej Mazurczak, Zac Cuthbertson i Bryce Brown. Pierwsza kwarta zakończyła się prowadzeniem szczecinian, 29:20. W ciągu kilku kolejnych minut przyjezdni powiększyli tę przewagę, ale w końcu lepsze momenty gry zanotowała Legia, która szybko zmniejszyła dystans do rywala do stanu 37:41. Ostatnie momenty pierwszej połowy należały do Kinga – zza łuku trafili Brown i Mazurczak i na przerwę podopieczni trenera Arkadiusza Miłoszewskiego schodzili prowadząc 49:41.

Tempo gry szczecinian nie spadało także po przerwie – trzecią kwartę „trójką” rozpoczął Mateusz Kostrzewski, a chwilę później punktowali także jego koledzy – Phil Fayne i Andrzej Mazurczak. Gospodarze ponownie byli w sporych tarapatach, bowiem przegrywali już 41:57. Jak się okazało Legia już nie zdołała rzucić się do skutecznego pościgu za świetnie prezentującym się rywalem. Po 30 minutach gry było 73:56, ale goście nie zamierzali na tym poprzestawać. Drużyna trenera Arkadiusza Miłoszewskiego prowadziła już nawet różnicą 22 punktów, by finalnie triumfować 92:77.

W następny weekend podopieczni Wojciecha Kamińskiego zagrają w finałowym turnieju o Puchar Polski w Lublinie. W ćwierćfinale Zieloni Kanonierzy zmierzą się ze Startem Lublin - mecz odbędzie się w czwartek o godz. 20:30. W przypadku awansu półfinał odbędzie się w sobotę, a finał w niedzielę. Na ligowe parkiety Legia powróci 5 marca i zagra wówczas wyjazdowy mecz z Czarnymi Słupsk.

PLK: Legia Warszawa 77-92 King Szczecin
Kwarty: 20-29, 21-20, 15-24, 21-19

Legia Warszawa [punkty, (celne za trzy)]
30. B. Garrett 22 (2)
0. K. Vinales 16 (1)
6. T. Leslie 11 (2)
35. A. Holman 9 (1)
41. G. Groselle 3
---
55. Ł. Koszarek 8 (2)
91. D. Wyka 4
11. G. Kamiński 4
31. J. Berzins 0
1. J. Sadowski -
8. B. Didier-Ubraniak -
22. S. Kołakowski -

King Szczecin [punkty, (celne za trzy)]
3. A. Mazurczak 20 (2)
10. P. Fayne 16
50. Z. Cuthbertson 15 (1)
21. T. Meier 8 (2)
8. F. Matczak 6 (1)
---
11. B. Brown 15 (3)
31. M. Kostrzewski 12 (2)
9. K. Rosiński 0
13. K. Borowski 0
18. K. Szymański 0
6. A. Wiśniewski -

Komisarz: R. Łabędź
Sędziowie: D. Zapolski, R. Mordal, M. Koralewski

Fotoreportaż z meczu - 68 zdjęć Michała Wyszyńskiego


Centrum informacji o koszykarskiej Legii -> legionisci.com/kosz

fot. Michał Wyszyński
fot. Michał Wyszyński
fot. Michał Wyszyński

fot. Piotr Koperski / Legiakosz.com
fot. Piotr Koperski / Legiakosz.com

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze (25)

+dodaj komentarz
Grzegorz - 12.02.2023 / 11:24, *.t-mobile.pl

Szanowni Państwo!!!Ludzie!!!Opanujcie sie z tymi wywodami lepszymi i gorszymi na temat graczy itp...To wszystko wina tego wydawaloby sie trenera który jest najsłabszym nad niczym nie panującym ogniwem tej drużyny której nie ma.Natychmiastowe zwolnienie ze wszystkimi mozliwymi paragrafami.Ten czlowiek ciągnie na dno tą ekipe i szarga Wasze nerwy Szanowni kibice.Pzdr.G.

odpowiedz
ws - 13.02.2023 / 10:10, *.chello.pl

@Grzegorz: witam po dłuższej przerwie no ale ostatnio nie było powodów do zwalniania trenera

odpowiedz
marcin - 12.02.2023 / 09:17, *.207.152

Wilki Morskie Szczecin to trzeci zespół, który pokonał Nas dwa razy w tym sezonie.
Kiedy trener Kamiński zagrał w Legii pierwszy pełny sezon to z Obrońców Tobruku zrobił prawdziwą twierdzę , gdzie nikt Nas nie pokonał.
Teraz pokonało już Nas na Bemowie 5 ligowych ekip.
Skład jest źle zbudowany, za dużo zielonogórskiego ducha.
Ponadto wczoraj w pierwszej piątce wyszli sami Amerykanie (tak wiem, że Groselle ma polski paszport).
Po wczorajszym popisie nie mam już wobec tej drużyny żadnych oczekiwań.

odpowiedz
p10 - 12.02.2023 / 09:37, *.orange.pl

@marcin: Jedynie z Treflem wygraliśmy jeden mecz z drużynami z TOP 5. Reszta same porażki.

Plus taki, że z drużynami walczące o miejsca 6-8 z Anwilem wygrane dwa mecze, z Czarnymi jeden, z Zastalem jeden. Więc do playoff jakoś się doczołgamy.

odpowiedz
Ryży jak donek - 12.02.2023 / 02:00, *.143.167

Rudy do domu (każdy ryży to leń obibok i oszust). Z takim sukcesie nie będzie!

odpowiedz
Leśny Dziadek - 11.02.2023 / 22:14, *.orange.pl

Nie było i nie ma zespołu, jedynie indywidualności i trudno zobaczyć w tych zawodnikach klasę. Nie ma lidera, część zawodników przechodzi obok meczu, i długimi fragmentami snuje sie po boisku. Nie siedzę w szatni, nie wiem, czy to wina trenera, czy zawodników, a może tak i tak, ale zaangażowano spore środki finansowe,a efektów na razie nie ma.
Może wskoczymy na dopowiedni mental i rytm w play off. Oby...

odpowiedz
Jan W. - 11.02.2023 / 21:12, *.chello.pl

Były momenty, że Legia nabierała rozpędu, ale na chwilę.
Mazurczak nas rozegrał.

odpowiedz
p10 - 11.02.2023 / 21:02, *.orange.pl

Kolejny mecz w którym jak Leslie jest odcięty od punktów to przegrywamy . Z Leslim na parkiecie - 21pkt. Grosell też niewidoczny.

Jak sie nie trafia rzutów to się przegrywa. King trafiał sporo rzutów które nie powinny wpaść. A wpadły. Skuteczność za 3pkt prawie 70 % 11 na 17 rzutów. Do tego masa łatwych punktów spod kosza. Po raz kolejny łatwo dajemy się mijać w obronie. Co ciekawe z Berzinsem mimo, że nie zdobył punktów było +1. Z Kamińskim + 3.

Jak się gra nieukładała wdarł się chaos i Vinales zbytnio zaczął brać rzuty z półdystansu, których nie trafiał. Może by się tu wcześniej czas przydał by uspokoić grę i rozrysować akcje na pewne punkty. Tylko u nas nikt nie trafiał za dwa, bo skuteczność ledwie 38 % za 2 pkt. Punkty Vinalessa i Garetta wolnymi nabite. Holman widać, że nie rozumie jeszcze sposobu gry. 4 straty. Ale skoczny to jest i ułożoną ręke ma do rzutu za 3 pkt. Sędziowie też nie ogarniali wydarzeń na parkiecie. Kilka dziwnych gwizdków.

Tak czy siak z taką grą w obronie to Lublin nas ogra w PP. A jesli nawet ogramy Lublin to rewanż w sobotę z Kingiem.

odpowiedz
grzesiek - 12.02.2023 / 08:02, *.centertel.pl

@p10: pp da końcową odppwiedz na to o co gramy w tym sezonie. W tamtym sezonie nikt na wicemistrzostwo polski i ogranie stali ostrow raczej nie liczył. Mam nadzieje ze wyjdzieny zmotywowani i waleczni w obronie jak lwy.

odpowiedz
grzesiek - 12.02.2023 / 08:14, *.centertel.pl

@grzesiek: we wczorajszym meczu chyba 30 pkt straconych w pierwszej kwarcie swiadczy ze raczej jakos mocno skoncentrowani na obronie nie wyszlismy

odpowiedz
pp - 12.02.2023 / 09:33, *.orange.pl

@grzesiek: PP nic nie powie. Stal wygrała bez problemu w PP a my z nią wygraliśmy 3:0. Liczy się klub który będzie w formie na kwiecień i załapie się do playoff. My rok temu nawet nie załapalismy się w PP. W tym też nie ugramy za wiele, bo skład w przebudowie. Śląsk zaczął mocno, teraz przez kontuzje (5 graczy ) i przebudowę składu przegrywa mecz za meczem. Plus taki, że gramy lepiej na wyjazdach niż u siebie. W PP wygrajmy chociaż 1 mecz by nie było wstydu. Ale finał pewnie King ze Stalą.

U nas zmiana rozgrywającego i brak zgrania widoczny. W obronie nie ma na kim bazować na obwodzie na jedynki rywali. Wcześniej Rahkman, Jonshon, czy Cowells dawali więcej w obronie niż skład obecny. Cowells też to była armata za 3 pkt 44 % skuteczności. A Rahkman robił robotę w obronie nawet jak punktów nie zdobywał.

Mało u nas rzutów za 3 pkt. Skład w którym 8 graczy ( z Kulką to 9 ciu) potrafi rzucać za 3 pkt, a my mamy jedynie 8 celnych trójek i 20 rzutów. Nic nie wykreujemy na otwarte trójki. Tutaj 12 trójek celnych to powinno być co mecz. Średnią rzutów za 3pkt też mamy niską 25 na mecz. A we wcześniejszych sezonach średnia to 30 trójek. I też na wyższej skuteczności. Chociaż Śląsk nie trafiał trójek a szybkim atakiem wygrywał każdy mecz. Teraz też jest Grosell, na którego były akcje w ataku. Ale on potrafił też świetnie rozrzucać do rogów i mieć po 5-7 asyst. Nie wiem dlaczego teraz tego nie gramy.

odpowiedz
grzesiek - 12.02.2023 / 13:11, *.centertel.pl

@pp: troche nam powie PP, bo pokaze nam na co stać tego vinalesa. mam nadzieje ze na wiecej niz do tej pory pokazal. Bo narazie oprocz pierwszwgo niezlego meczu pozniej dwa fatalne.
Na zgranie narzekaliśmy rowniez w tamtym sezonie tzn na brak rozgeywajacego i brak odpowiedniego rozrzucenia pilek.
Brakuje w skladzie lidera, kogos kto mialby zdecydowanie wyzsza skutecznoscia rxutoe z gry niz reszta. takim kims w zeszlym sezonoe byl cowells. Czy zatrudnienie cowellsa na kolejny sezon bylo drozsze niz zakontraktowanie mccalluma i marble? watpie. a mysle ze kaminski wolalby teraz cowellsa niz tych dwoch ktorych wzial. No ale niektorych rzeczy sie nie przewidzi. To tak jak z pracownikiem zatrudnianym dla pracodawcy. Na papiwrze moze wygladac idealnie a po zatrudnieniu okazuje sie totalnym leserem

odpowiedz
grzesiek - 12.02.2023 / 13:16, *.centertel.pl

@grzesiek: niemniej jak vibales bedzie gral tak jak w dwoch ostatnich meczach to wolalbym mccaluma nawet jesli nie chcialby trenowac z zespolem, siał ferment w szatni i palil jointy w szatni :))))

odpowiedz
p10 - 12.02.2023 / 17:21, *.orange.pl

@grzesiek: Na Cowellsa czekaliśmy przed sezonem - nie chciał podpisać kontraktu licząc na kontrakt we Włoszech. W końcu we Włoszech też nie zagrał to stanęło chyba na mistrzu Węgier.

Vinaless ma gorącą głowę czasami. Ale pożytek jako rozgrywający z niego większy niż z Mc Calluma. Mc Callum dla kolegów akcji nie kreował. Vinaless niby skuteczność słaba ale 7 asyst ma. Viniales bierze na siebie ciężkie rzuty i nie wpadają. Jakby nie wiedział co ma grać w takich sytuacjach. Potrzeba zagrywek trenera rozrysowanych. I czas na wprowadzenie nowego rozgrywającego musi zająć trochę czasu. Przed sezonem jest miesiąc obozu przygotowawczego, potem kilka miesięcy sezonu zasadniczego na zgrywanie się to i jest czas się zgrać. Tu może zdażą się zgrać przed playoff - może nie.

I liczenie na Grosella, bo na chwilę obecną to jest przepłacony gracz. Może być jak z Kempem, że odbuduje się na playoffy tylko - zmieni klub i będzie grał super od początku sezonu. I celne rzuty 3 pkt, których w tym sezonie nie ma zbyt wiele. W poprzednich było narzekanie, że jak nie trafiamy trójek to przegrywamy mecze.

Nadzieja paradoskalnie w tym, że nie gramy dobrze w tym sezonie. Inne drużyny mogą trafić szczyt formy wcześniej, a my wstrzelimy się w playoff. Ale najprawdopodobniej skończy się na odpadnięciu w ćwiercwinale w playoff i zmianą trenera. Jeśli tak, to trzeba pomyśleć np. o trenerze Vidinie z Zastalu. A trener Kamiński pójdzie np. do klubu z Łańcuta i wyciśnie z nimi playoff a może i medal.

odpowiedz
grzesiek - 12.02.2023 / 17:31, *.centertel.pl

@p10: jest tak jak mowisz, troche odwrotnie niz w tamtym sezonie. w tamtym brak bylo rozgrywajacego i podkoszowego . A w tym mamy podkossowwgo grossela jak dla mnie wciaz dobrego ale on potrzebuje dograń bo w innym przypadku rywale odczytywaç beda jego gre. No i rozgrywajacego tzn mccaluma tez mielismy niezlego a oprocz nich mamy wielkie niewiadomy...leslie garett , raz im mecz wyjdzie a raz nie.

Trzymajmy sie tej wersji ze w tamtym sezonie tez slabo to wyglafalo nic nie zapowiadalo medalu a tu szok w cwiercfinalw odprawilismy stalowke.

odpowiedz
grzesiek - 12.02.2023 / 18:02, *.centertel.pl

@grzesiek: cowells moim zdaniem najlwpszy byl w zeszlym sezonie. ladowal trojki i dwojki najrowniej ze wszystkich. johnson tez ladnie trafial momwntami, ale byl mniej rowny . Mozna by sprobowac cowellsa sciagnac z powrotem za rok. Od takich koszykarzy trzeba zaczac budowac zespol . ktos sprawdzony i rowny. wW obecnym skladzie nie mamy kogos takiego. Nierowno rzucaja nasi koszykarze. Vinales jako ze chyba to taki portorykanski styl to tez bie ma gwarantu wysokiej skutecznosci...

odpowiedz
ws - 12.02.2023 / 21:26, *.chello.pl

@p10: trener Kamiński jak odejdzie z Legii to zostanie w stolicy i wprowadzi konkurencję do PLK.

odpowiedz
p10 - 13.02.2023 / 07:00, *.orange.pl

@ws: Konkurencja to już niedługo przyjdzie. Dziki sa drugie w tabeli PLK, a potencjał na ściaganie niedzielnych koszykarskich kibiców mogą mieć nawet większy niż Legia. Kwestia 2-3 sezonów i mają awans do PLK. Chyba, że wejdzie jakaś reforma i zmniejszy sie skład ligi.

odpowiedz
ws - 13.02.2023 / 08:26, *.chello.pl

@p10: myślałem o tym drugim klubie z Warszawy w pierwszej lidze. Ich parcie na plk jest ogromne. Teraz jeszcze za wcześnie ale w przyszłym sezonie będą walczyć o awans.

odpowiedz
ws - 13.02.2023 / 08:47, *.chello.pl

@p10: obawiam się że reforma raczej zwiększy ligę. Jeśli dojdzie drużyna ukraińska to będzie jeszcze wolne miejsce dla osiemnastej drużyny i ktoś wykupi dziką kartę. Pewnie Toruń jak znajdzie sponsora albo Wałbrzych jak nie awansuje.

odpowiedz
rerg - 11.02.2023 / 20:40, *.orange.pl

redakcjo nie widać nowych newsów, tylko trzeba archiwum trzeba włączyć żeby się wyświetliły.

odpowiedz
grzesiek - 11.02.2023 / 19:42, *.centertel.pl

vinales rzuty za 2 pkt...skutecznosc 3/11 ....leslie nie wiele lepiej. najskuteczniejszy byl dzis koszarek, ale to tez tylko dlsteto ze oddal z 5 rzutow na caly mecz. Samym garettem meczow wygrywac nie bedziemy, tymbardziej ze on wcale nie jest az tak dobrym koszykarzem tylko po prostu wyglada jako tako na tle beznadziejnych kolegow.
Beznadzieja. Gry obronnej tez widac nie bylo. Mam nadzieje ze w pp pokazemy sie z lepszej strony

odpowiedz
grzesiek - 11.02.2023 / 19:37, *.centertel.pl

bardzo słaby mecz, i chyba niestety to jest obraz prawdziwej Legii, a nie ten z włocławka. Obstawiam, ze dobre mecze nam sie jeszcze zdarzać bedą, ale tych zlych bedzie wiecej. To nie jest druzyna na top3 ligi ani na final PP. Jesteśmy średniakami. Niestety nie zbudowano drużyny lepszej niż w tamtym sezonie, dlsczego nie wiadomo, transfery chybione. Zarówno te przed ligą, tak samo te obecne. Ani marble ani mccallum( ten chociaz zdobywal punkty) nie spelnili oczekiwan. Ani teraz vinales nie spelnia oczekiwań. Holeman tez nie spelni bo taki kossykarz potrzebuje dobrej gey reszt druzyny zeby odpalic.
Co do samego meczu king nie dał pograć grosellowi faulujac go i odcinajac od gry, wyka to juz nie ten poziom, w dodatku wiekssosc sesonu nie gral wiec nie zacznie rzucac nagle po 15 pkt na mecz.
Nikt u nas nie rzuca 20 pkt na mecz na papierze i na parkiecie tez to widac. Brakuje lidera. Dzis w jego role probowal wejsc garett ale jego usilne rzuty w koncowce zeby dobić te 20 zdobytych punktow tez smutno wygladaly. Nie ma druzyny, nie ma lidera, nie ma nic. W zasadzie zaluje odejscia mccalluma, vinales go raczej nie zastapi. Obczaje zaraz indywidualne statystyki koszykarzy ale kasdy widzial ze po peostu rzucamy nieskutecznie. Szczegolnie za 2 pkt.

odpowiedz
Trener Bramkarzy - 11.02.2023 / 19:29, *.netfala.pl

Formuła współpracy z trenerem chyba została już wyczerpana... dziękuję.. dosyć upokorzeń w lidze i w Europie w tym sezonie...

odpowiedz
PanDamian - 11.02.2023 / 22:32, *.plus.pl

@Trener Bramkarzy: trener to dobry fachowiec.
Ostatnie dwa sezony pokazał klasę.
Zrobił błędy przy transferach.
Groselle, Berzins są beznadziejni. Nic nie wnoszą.
Ten pierwszy nawet osobistych nie trafia. Tak słabego środkowego od czasów II ligi nie mieliśmy.

odpowiedz
Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
© 1999-2023 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.