Bartosz Slisz - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Slisz: Podział punktów byłby sprawiedliwy

Mikołaj Ciura, źródło: Legionisci.com

- Pierwsze co się nasuwa na myśl, to niedosyt. Szkoda tego meczu, powinniśmy wywieźć z Alkmaar co najmniej jeden punktów. Szczerze, to żadna z drużyn nie zasłużyła dziś na zwycięstwo, podział punktów byłby sprawiedliwy. Nie zawsze piłka jest sprawiedliwa i dziś przegrywamy. Czujemy duży niedosyt. Zabrakło nam wykreowania większej ilości sytuacji, bo było ich jak na lekarstwo - powiedział po spotkaniu z AZ Alkmaar pomocnik Legii, Bartosz Slisz.



- W pierwszej połowie wyglądało to całkiem nieźle, graliśmy dobrze piłką. AZ jest naprawdę dobrym przeciwnikiem, też potrafili utrzymać się przy piłce, wychodzić spod pressingu. W drugiej części grając w przewadze powinniśmy mieć więcej cierpliwości. Było dużo wrzutek, zawiesinek i bramkarz dobrze wychodził do tych piłek, wszystko co w powietrzu było jego. Wykreowaliśmy sobie za mało sytuacji. Może gdyby było więcej cierpliwości przegralibyśmy piłkę z jednej, na drugą stronę, może jakieś wbiegnięcie za linię obrony. No niestety nie udało nam się to.

- Przy straconym golu biegłem z zawodnikiem na lewej stronie, gdzie zazwyczaj gram pół prawego w środku. Nie zdążyłem się przesunąć do drugiej strony, wydaje mi się, że Juergen Elitim także. Za łatwo dopuściliśmy do wrzutki, Patryk Kun miał ciężko, by wygrać górną piłkę na drugim słupku. Straciliśmy gola, którego spokojnie mogliśmy uniknąć.

- Nie mieliśmy za dużo zastrzeżeń do siebie po pierwszej części. Pojawiło się kilka strat, ale w piłkę graliśmy nieźle. Potrafiliśmy się utrzymać przy piłce, ale zabrakło kreowania sytuacji. Musimy się teraz na tym skupić, bo przed nami ważny mecz z Rakowem Częstochowa.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.