Bartosz Slisz - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Slisz: Może się trochę podziać w zimowym oknie transferowym

Mikołaj Ciura, źródło: Legionisci.com / TVP Sport

- To jest niesamowite uczucie, awansować z grupy w europejskich pucharach. Myślę, że przed rozpoczęciem kwalifikacji nikt o tym nie marzył. Kilka lat temu oglądałem Legię, jak grała w Lidze Mistrzów z Realem Madryt czy Borussią Dortmund, a teraz jestem częścią drużyny, której udało się wyjść z grupy. Mam nadzieję, że trafimy na dobrego rywala, by pokazać nasze umiejętności - powiedział po zwycięstwie z AZ Alkmaar pomocnik Legii, Bartosz Slisz.



- Cieszy nasza dzisiejsza postawa. AZ nie stworzył sobie zbyt dużo sytuacji. Zagraliśmy dziś bardzo dobrze w kompakcie. Cieszymy się i patrzymy z nadzieją w przyszłość, bo czekają nas teraz dwa ważne mecze w Ekstraklasie z Cracovią, które mogą trochę podbić naszą sytuację w tabeli.

- Mieliśmy przed tym spotkaniem bardzo dobrą analizę przeciwnika. Wiedzieliśmy, jak chcą budować grę. Również jak wyglądał ten pierwszy mecz w Alkmaar, że mecz był wyrównany, wcale nie musieliśmy tam przegrać i nie zasłużyliśmy na tę porażkę, ale taki jest futbol i koniec końców przegraliśmy. Dziś udało nam się zrewanżować, byliśmy dobrze przygotowani, stworzyliśmy kilka fajnych sytuacji i wychodzimy dziś zwycięsko.

- W dzisiejszym meczu pokazaliśmy bardzo dojrzałą twarz Legii Warszawa. Nie było w naszych poczynaniach nonszalancji, zwracaliśmy uwagę, by przy atakach zabezpieczać tyły. W tym spotkaniu stało to na bardzo wysokim poziomie i mam nadzieję, że będzie tak również w kolejnych. Jeśli mamy w obronie wszystko zabezpieczone, to nic nam nie grozi, rywal jest pod kontrolą, a w każdym meczu stwarzamy sobie okazje do zdobycia gola. To czyste konto jest najważniejsze, a z przodu zawsze coś wpadnie.

- Wiosna w pucharach z Bartoszem Sliszem na pokładzie? Zobaczymy. Może troszkę się podziać w tym zimowym okienku transferowym. Na pewno są jakieś zapytania i zainteresowanie co do mojej osoby. Na ten moment jednak nie odpowiem czy odejdę z Legii, bo sam tego nie wiem. Jestem w dobrej sytuacji, bo jeśli zostanę, to fajnie będzie zagrać w 1/16 Ligi Konferencji Europy i mam nadzieję, że jeszcze dalej. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość, też jestem tego ciekaw.

- Kierunki pojawiają się i bliższe, i dalsze. Ale mówię, na razie sam nie wiem, co będzie. Wydaje mi się, że dopiero po otwarciu okienka może pojawić się więcej zapytań, bo jeszcze nie ma większych rozmów i konkretów.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.