Rafał Augustyniak w meczu z Koroną - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Zapowiedź meczu

Druga okazja by podgonić

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

W tym sezonie Legii nie pozostało już nic innego niż skupienie się na grze w Ekstraklasie. W niedzielę gracze Kosty Runjaicia zagrają na wyjeździe Koroną Kielce. Przeciwnicy stołecznego klubu, podobnie jak ostatni rywal z Niepołomic, balansują na granicy strefy spadkowej.

KURSY NA KORONA - LEGIA
FORTUNA:



Żegnajcie puchary

Przed kilkoma dniami Legia zakończyła przygodę z europejskimi pucharami w tym sezonie. Po wylosowaniu w fazie pucharowej Ligi Konferencji Europy Molde FK można było mieć spore nadzieje na awans, jednak rzeczywistość okazała się zgoła odmienna. Stołeczni piłkarze zostali obnażeni w każdym aspekcie piłkarskiego rzemiosła. Stracone sześć bramek w dwumeczu mówi zresztą same za siebie. Najjaśniejszym punktem w niedawnym rewanżu z Norwegami był ten, którego na Łazienkowskiej jeszcze niedawno w ogóle nie było. Ryoya Morishita starał się być aktywny na skrzydle, jednak pomimo kilku dobrych zagrań do kolegów z zespołu, nie udało mu się zanotować asysty.

Najwięcej zarzutów po czwartkowej porażce można mieć niestety po raz kolejny do linii obrony. Trener Kosta Runjaić przez długi czas eksperymentował z ustawieniem defensywy i od startu rundy wiosennej można powiedzieć, że zawodnicy wyglądają jakby grali ze sobą pierwszy raz. Bardzo niepewnie gra Steve Kapuadi, który był zamieszany w kilka straconych goli w starciu z Molde. Norwegowie idealnie obnażyli słabości Legii. Przede wszystkim zaatakowali od pierwszych minut, co przyniosło dla nich wymarzony skutek w postaci prowadzenia już po dwóch minutach meczu. Poza tym skorzystali ze złego ustawiania się obrony, która nie potrafiła radzić sobie z akcjami oskrzydlającymi przeciwników.

Problemy w każdej formacji

Co szkoleniowiec Legii może poprawić w tak krótkim czasie? Pewnie niestety niezbyt wiele. Być może jednym z rozwiązań byłaby zmiana między słupkami, aby dać nieco odpocząć, przede wszystkim psychicznie, Kacprowi Tobiaszowi. Bramkarz nie ma ostatnio dobrej passy, co na pewno wpływa na jego pewność siebie. Dominik Hładun niejednokrotnie udowadniał, że jest ciekawą alternatywą do gry w pierwszej jedenastce. Kiedy tylko dostawał szansę, to nie można było mieć do niego większych zarzutów. Problematycznych pozycji w Legii jest oczywiście więcej. Mowa tutaj chociażby o pozycji napastnika, gdzie ani Blaz Kramer ani Tomas Pekhart nie dają zbyt wiele. Sprawę dodatkowo komplikuje oczywiście jeszcze potrzeba zastąpienia Ernesta Muciego. Czy w tej sytuacji Kosta Runjaić wykaże się większa elastycznością i np zmieni ustawienie?

Coraz ciaśniej w tabeli

O tym, że sytuacja Legii w tabeli jest coraz ciekawsza można pisać praktycznie tydzień po tygodniu. Dzień przed meczem Legii punkty straciła Jagiellonia, Lech i Śląsk. Spotkanie z Koroną może więc okazać się kluczowe w kontekście odrobienia kolejnych oczek do najlepszej trójki. Aktualnie Legia traci do czwartej Pogoni 3 punkty, a do lidera 6. Może dla odmiany tym razem uda się wykorzystać potknięcia rywali?

fot. Woytek / Legionisci.comfot. Woytek / Legionisci.com

Rewanż za Puchar Polski

W tym sezonie Legia miała już dwukrotnie okazję zagrać z Koroną Kielce. W sierpniu "Wojskowi" pokonali u siebie kielczan 1-0 po trafieniu Makany Baku. Potem los skojarzył ze sobą obydwa kluby w Pucharze Polski. W grudniu do wyłonienia zwycięzcy 1/8 finału rozgrywek potrzebna była dogrywka, w której to rzutem na taśmę lepsi okazali się gracze Korony. Wygraną przypieczętował Martin Remacle, który wpisał się na listę strzelców w niemal ostatniej akcji tamtego spotkania. Aktualnie belgijski zawodnik jest najskuteczniejszym graczem Korony, więc na pewno trzeba będzie w niedzielę poświęcić mu dodatkowo więcej uwagi. Przegrana z Koroną w Pucharze Polski była pierwszą dużą rysą na wizerunku Runjaicia jako trenera Legii. Przegrana z kielczanami w najbliższym spotkaniu może znacznie bardziej osłabić jego pozycję na Łazienkowskiej.

Miejsce w lidze po ostatniej kolejce15Najlepszy strzelecMartin Remacle (występy: 22, gole: 7)Ostatni mecz1-3 Górnik ZabrzeOstatni przeciwko Legii2-1 (sezon 23/24, 1/8 finału Pucharu Polski)



Na granicy strefy spadkowej

Korona w ligowej tabeli znajdowała się przed tą kolejką tuż nad strefą spadkową. Gracze Kamila Kuzery mają jednak dokładnie tyle samo punktów co Puszcza Niepołomice, która plasuje się o jedną lokatę niżej. Dla kielczan każdy kolejny mecz jest więc niezwykle istotny, dlatego przeciwko Legii na pewno wyjdą niezwykle zmotywowani. Przed tygodniem najbliższym rywal "Wojskowych" przegrał na wyjeździe z Górnikiem Zabrze 1-3. Na ostatnie siedem ligowych meczów Korona wygrała tylko raz. 12 lutego pokonała u siebie ŁKS Łódź 2-1, strzelając gola w ostatnich minutach pojedynku. Oprócz tego zanotowała cztery remisy i trzy porażki. Niedzielne starcie będzie więc dla nich idealnym momentem na przełamanie.

Gdzie obejrzeć?

Spotkanie Legii z Koroną rozpocznie się w niedzielę o godzinie 17:30. Transmisję będzie można zobaczyć na CANAL+ Sport 3, CANAL+ Premium oraz TVP Sport. Ponadto mecz będzie dostępny za pośrednictwem strony internetowej www.sport.tvp.pl oraz w aplikacji mobilnej TVP Sport. Zapraszamy do śledzenia naszej tekstowej RELACJI LIVE!, a także do czytania wszystkich materiałów pomeczowych.

Przewidywany skład

Zapraszamy do korzystania z aplikacji 11.legionisci.com, w której możecie ustawić własną jedenastkę Legii i podzielić się nią ze znajomymi w socialmediach oraz w komentarzach pod artykułami. Wystarczy wkleić wygenerowany nad przyciskiem "zapisz" link z zielonej ramki. Zapraszamy do wspólnej zabawy.

Przewidywany skład

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.