REKLAMA

Nasze sekcje: Powoli do przodu

Bodziach, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Sezon ligowy koszykarzy, siatkarzy i hokeistów wchodzi w decydującą fazę - niebawem poznamy pierwsze rozstrzygnięcia. Pragniemy przybliżyć Wam zasady awansu i spadku w każdej z wymienionych dyscyplin oraz szanse naszych sekcji w poszczególnych rozgrywkach. Zapraszamy też na nowe odświeżone strony Legia LIVE! poświęcone powyższym trzem sekcjom Legii.


Bez play-off w kosza

Zacznijmy od sekcji, która ma największe szanse by w ciągu najbliższych paru miesięcy awansować do wyższej klasy rozgrywkowej. Koszykarze Legii, zgodnie z tradycją, długo nie wiedzieli jakim składem będą rozpoczynali rozgrywki, co spowodowało m.in. porażkę na inaugurację w Piasecznie. Później legioniści przegrali jeszcze cztery mecze, z których przynajmniej dwa powinny zakończyć się po naszej myśli. Przegrane w samych końcówkach w Kutnie oraz w Warszawie z rywalem do awansu - Żubrami musiały boleć. Później przyszła jeszcze przegrana w Toruniu z mocną ekipą Pierników (tym razem porażka tłumaczona była brakiem centra). Od tego momentu, czyli od początku grudnia, wszystko idzie nareszcie w dobrym kierunku. Legia wygrywa mecz za meczem i znajduje się w czołówce. Bardzo bolesna okazała się porażka w Białymstoku, ale niestety tym razem czołowy zawodnik Legii rozchorował się. W przypadku zwycięstwa w derbach, sprawa awansu wciąż może być otwarta.
Choć w klubie nikt głośno nie mówi o awansie, warszawscy kibice wierzą, że rozpoczniemy w końcu nasz marsz do ekstraklasy. Największym problemem dla naszej drużyny mogą okazać się bezsensowne zasady awansu do wyższej klasy rozgrywkowej. Otóż PZKosz, wbrew woli większości trenerów, po raz trzeci z rzędu nie wprowadził systemu play-off w II lidze. Do wyższej klasy rozgrywkowej (czyli I ligi, która jest zapleczem ekstraklasy) awansuje tylko zwycięzca każdej z trzech grup II ligi. Dla Legii, która ma na dzień dzisiejszy pięć porażek na swoim koncie to zła informacja (choć znana była oczywiście przed startem rozgrywek). Nasi zawodnicy właściwie nie mogą już sobie pozwolić na stratę punktów, bo trudno liczyć na potknięcia mocnych rywali - Żubrów Białystok i Polonii 2011 Warszawa. Ten ostatni, nowopowstały zespół, w którego kadrze znajdują się byli reprezentanci Polski, ma w planach szybki awans do ekstraklasy.
Legioniści, aby je pokrzyżować, muszą grać uważnie w każdym kolejnym meczu. Przy czym najistotniejsze spotkanie czeka nas już w najbliższych dniach - w środę 7 lutego podejmować będziemy rywala zza miedzy. Sezon zakończymy ostatniego dnia kwietnia, kiedy to w hali AWF przy ul. Marymonckiej ponownie zmierzymy się z Polonią. Czy będzie to dla nas okazja do świętowania awansu?

www.legialive.pl/kosz


Siatkarze wykonają plan?

Legioniści rozpoczęli rozgrywki pod koniec września i w obecnym sezonie prezentują się zdecydowanie lepiej niż przed rokiem, kiedy do końca walczyli o utrzymanie. "Naszym celem jest miejsce w pierwszej czwórce" - mówił przed pierwszym meczem trener Wojciech Szczucki. Zapowiedzi szkoleniowca mają szansę się spełnić, choć do wypełnienia planu brakuje jeszcze trochę. Czwarte miejsce w tabeli było naprawdę blisko, ale niestety legioniści gładko ulegli przed tygodniem sąsiadowi w tabeli, Pekpolowi Ostrołęka. Trzeba przyznać, że młody warszawski zespół potrafi być nieobliczalny. Choć rozpoczął od fatalnej porażki w Kozienicach, to w dalszej części rozgrywek udało się pokonać mocną drużynę Wilgi. Nie ma co ukrywać, że zdecydowanie poza naszym zasięgiem jest ekipa Trefla Gdańsk, która w dotychczasowych 16 meczach przegrała zaledwie... 3 sety. Chyba nikt nie daje wiary, że drużyna z Trójmiasta mogłaby w tym sezonie nie awansować wyżej. Legioniści grę w play-off mają prawie pewną. Przed nimi już tylko trzy mecze fazy zasadniczej, w tym dwa spotkania z najsłabszymi w II lidze - SMS III Spała i Gwardią Szczytno. Do fazy play-off awansuje 6 najlepszych drużyn, zaś pozostałe walczyć będą o uniknięcie degradacji. Z kim Legia zmierzy się w fazie play-off? Wszystko zależy od tego, które miejsce zajmie po rundzie zasadniczej. Patrząc na rozkład meczów Legii i Pekpolu, istnieje szansa na zajęcie czwartego miejsca. Drużyna z Ostrołęki gra z jeszcze wyżej notowanymi Kozienicami i niepokonanym dotąd Treflem. Legia zaś może liczyć na trzy zwycięstwa za trzy punkty (przyznawane w przypadku wygranych 3:0 lub 3:1), bowiem jej przeciwnikami są drużyny niżej sklasyfikowane. W przypadku zajęcia miejsca czwartego zmierzymy się z drużyną zajmującą 5. pozycję (czyli Pekpolem lub AZS II Olsztyn), a wyższa pozycja oznacza atut własnego boiska w dodatkowych meczach. Miejsce szóste, które teoretycznie również możemy zająć oznaczałoby natomiast grę przeciwko trzecim Kozienicom. Dwie najlepsze drużyny rundy zasadniczej, fazę play-off rozpoczną dopiero od drugiej rundy. Trefl jako niekwestionowany zwycięzca grupy podejmować będzie zwycięzcę rywalizacji z miejsc 4-5, zaś Wilga Garwolin (prawie pewne drugie miejsce) zmierzy się z lepszą drużyną pary 3-6. Wobec tego, że Legia nie ma już szans na zajęcie miejsca trzeciego, najlepszym teoretycznie rozwiązaniem byłoby miejsce... szóste. Wówczas optymistycznie patrząc, można byłoby pokusić się o awans aż do finału. Podopieczni Wojciecha Szczuckiego pokazali już w tym sezonie, że przy pełnej mobilizacji są w stanie pokonać zespoły z Kozienic i Garwolina. Bardziej realny będzie jednak rywalizacja z Pekpolem lub AZSem w pierwszej rundzie play-off i w przypadku awansu, pojedynek z Goliatem. Po zeszłorocznym siódmym miejscu (wówczas II liga liczyła 8 zespołów, teraz zaś 10), właściwie każdy wynik w obecnym sezonie będzie lepszy. Inna sprawa, że legioniści zapowiadają, że zrobią wszystko, aby plan minimum, czyli pierwsza czwórka, został wykonany. Play-offy rozpoczną się w drugiej połowie lutego.

www.legialive.pl/siatka


Hokej: Apetyt rośnie

Hokejowa drużyna Legii drugi sezon występuje na zapleczu ekstraklasy. Podopieczni Mariana Pysza są na najlepszej drodze do fazy play-off, która jednocześnie zapewni nam utrzymanie w I lidze. Już tylko trzy tygodnie dzielą nas od zakończenia rundy zasadniczeń, po której przyjdzie czas na play-off. Pierwsze mecze tej fazy rozegrane zostaną 4 marca, zaś sezon 2006/07 zakończy się 30 marca. Udział w I rundzie play-off wezmą 4 najlepsze drużyny w lidze, ale z wyjątkiem SMSów PZHL. Wobec tego niemal pewne jest, że znajdująca się obecnie na 5. miejscu w tabeli Legia będzie miała możliwość gry o awans, bowiem SMS I Sosnowiec plasuje się na czwartym miejscu w tabeli. Przewaga nad szóstą drużyną w rozgrywkach, Podhalem Nowy Targ, jest na tyle wysoka, że tylko kataklizm mógłby wykluczyć nas z gry o najwyższe laury. W fazie play-off zmieniają się nieco zasady rozgrywek. Otóż w przypadku remisu po regulaminowych 60 minutach gry, następuje dogrywka. Kończy się ona z chwilą uzyskania bramki przez którąś z drużyn. Jeśli natomiast 5-minutowa dogrywka nie przyniesie rozstrzygnięć, sędziowie zarządzą rzuty karne. Pierwsza runda toczona będzie do trzech zwycięstw. Niestety nasi gracze już na początku będą musieli się zmierzyć z najlepszym zespołem rundy zasadniczej, czyli Polonią Bytom albo Czarnym Jastrzębiem. Realnych szans na pokonanie obu rywali w walce do trzech wygranych nie mamy, lecz nikt nie zabroni nam wierzyć. Tym bardziej, że legioniści właśnie w ostatniej kolejce sprawili nie lada niespodziankę, zwyciężając na tafli w Bytomiu. To i tak krok naprzód, mając w pamięci zeszłoroczne rozgrywki. Miejsce 3-4 będzie dla naszych hokeistów wynikiem na miarę możliwości. Jako, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, po cichu liczymy że w przyszłym roku nasz klub bić się będzie o ekstraligę!

Jest lepiej

Uważny obserwator zauważy z pewnością, że w porównaniu z poprzednim sezonem, kiedy wszystkie sekcje broniły się przed spadkiem, w tym roku udało się zrobić krok naprzód. Celem naszych drużyn jest faza play-off, choć w niej szanse na korzystne wyniki wydają się znikome. Jeśli jednak postęp będzie następował dalej, być może w przyszłym sezonie legioniści włączą się do walki o awans do wyższej ligi. Mowa oczywiście o drużynach, gdzie większosć stanowią młodzi zawodnicy - siatkarzach i hokeistach. Koszykarze bowiem już w tym roku powinni walczyć o I ligę. Po wzmocnieniu ekipy wysokim środkowym, legioniści mają realne szanse by na 60-lecie sekcji sprawić kibicom miłą niespodziankę.

www.legialive.pl/hokej

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.