Dzienis: Swoje już przyjęliśmy
źródło: Gazeta Wyborcza Białystok - Wiadomość archiwalna
"Legia i Wisła to najlepsze marki w naszej lidze. Swoje już przyjęliśmy w Krakowie (0-5), dlatego myślę, że teraz nic podobnego się nie powtórzy." - mówi Mariusz Dzienis, 27-letni prawy pomocnik Jagiellonii Białystok. Za dwa dni wystąpi przeciwko Legii.
Brak Jacka Markiewicza (kartki) i Vuka Sotirovicia (kontuzja) to duże osłabienie?
- Szkoda, że ich zabraknie, ale ja podchodzę do tego pozytywnie. Wyjdą zmiennicy i zagrają z podwójną werwą, ochotą. Na ławce też mamy dobrych zawodników i damy sobie radę.
Ile punktów jeszcze chciałbyś zdobyć przed przerwą zimową?
- Zostały nam cztery mecze, więc mamy do ugrania 12 punktów. Powiem tak: z każdego będę zadowolony. A gdybym wiedział, ile ich będzie, grałbym w totolotka, a nie w piłkę.