REKLAMA

Słowa, słowa, słowa

Tomek Janus, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Znane przysłowie mówi, że mowa jest srebrem a milczenie złotem. Choć piłkarze Legii często robią co w ich mocy, żeby uniknąć udzielania wypowiedzi przed i po meczach, to wielokrotnie srebro mowy przekładają nad złoto milczenia. Wśród sztampowych formułek opisujących mecz trafiają się prawdziwe oratorskie perełki. Dziś prezentujemy Wam najlepsze spośród tych, które osoby związane z naszym klubem powiedziały w ostatnim roku.

Konfekcyjne
"Trenerze, niech trener zmieni te skarpety. One są takie... wiślackie" - Jacek Magiera do Ryszarda Szula, gdy ten na Cyprze pojawiał się na treningach w czerwonych skarpetach.
"Gra na takiej murawie to tragedia. Staraliśmy się dobrać najlepsze do takich warunków buty, ale chyba jeszcze nie stworzono takiego modelu, który sprawdziłby się na tak trudnej nawierzchni" - Marcin Burkhardt po meczu z Ruchem Chorzów, który toczył się na kilkucentymetrowej warstwie śniegu.

Skromne
"Ja jestem bohaterem? Bohaterzy to leżą na cmentarzach" - Maciej Korzym poproszony o komentarz po sparingowym meczu ze Steauą Bukareszt, w którym strzelił jedynego gola.
"I co z tego, że strzeliłem gola? Też mi osiągnięcie" - Bartłomiej Grzelak do dziennikarzy po meczu w Pucharze Ekstraklasy z Ruchem Chorzów.
"Co powiem o drugiej bramce? Najważniejsze, że wpadła" - Piotr Włodarczyk opisując swoje przypadkowe trafienie w meczu z Wisłą Płock.
"Nie pamiętam. Naprawdę nie pamiętam" - Maciej Rybus o debiutanckim trafieniu w ekstraklasie.

Samokrytyczne
"Byliśmy dziś tłem dla Bełchatowa" - Marcin Burkhardt po porażce 0-3 w Pucharze Ekstraklasy z GKS-em Bełchatów.
"Ostatnimi czasy popełniłem błędy w pracy z Legią. Ale błędów nie popełnia tylko ten, kto nic nie robi" - Dariusz Wdowczyk odchodząc z Legii.
"Nie mieliśmy dziś zbyt wielu problemów z Górnikiem, ale przez własne gapiostwo straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry. Zresztą my bardzo często tracimy bramki w taki sposób" - Piotr Włodarczyk po wygranej 2-1 z Górnikiem Łęczna.
"Przy drugiej bramce nie zachowałem się dobrze. Na pewno w tej sytuacji nie pomogłem drużynie. Nie można sobie pozwolić na strzał w bliższy róg, choćby był z małej odległości" - Łukasz Fabiański po swoim słabym meczu i porażce z Lechem Poznań 1-3.
"Nie mam za dużo do powiedzenia. Zagraliśmy słabo i się skompromitowaliśmy. Chciałem przeprosić kibiców. Nie mam nic więcej do powiedzenia" - Łukasz Surma po porażce ze zdegradowanym Górnikiem Łęczna i odpadnięciu z Pucharu Ekstraklasy.
"Znów daliśmy plamę w drugiej połowie. Zresztą już pod koniec pierwszej części gry graliśmy ślamazarnie i słabo realizowaliśmy założenia taktyczne" - Bartłomiej Grzelak po wymęczonej wygranej 1-0 z Dyskobolią.
"Biorę na siebie odpowiedzialność za straconą bramkę" - Błażej Augustyn po porażce z Koroną Kielce.
"Czy Odra nas czymś zaskoczyła? Chyba sami siebie zaskoczyliśmy tym, że nie realizowaliśmy przedmeczowych założeń" - Wojciech Szala po niespodziewanej porażce 0-1 z Odrą Wodzisław.

Honorowe
"Nie jest wstydem przegrać, gdy wiem, że wszyscy robili co mogli by wygrać" - Dariusz Wdowczyk po porażce 0-1 z Dyskobolią na własnym stadionie.
"Denerwują mnie ciągłe pytania, czy zagramy dla lubinian. To po prostu irytujące. Nam nikt nie odpuszczał i my zrobimy tak samo" - Łukasz Surma przed majowym meczem z Zagłębiem Lubin, który zadecydował o tytule mistrza Polski.
"Zagraliśmy do końca. Walczyliśmy z sercem, dla kibiców i o honor. Chyba się nam to udało" - Łukasz Surma po porażce z lubinianami.

Dementujące
"Mówienie, że cześć piłkarzy gra przeciwko trenerowi Wdowczykowi jest nie na miejscu. Nikt z nas nie miał nic takiego na celu" - Łukasz Fabiański po porażce 1-3 z GKS-em Bełchatów.
"Nawet przez chwilę nie myślałem, żeby zająć miejsce po Dariuszu Wdowczyku" - Mirosław Trzeciak po odejściu "Wdowca" z Legii.
"Nie można mówić, że gramy lepiej od zmiany trenera. Całkiem przyzwoicie zagraliśmy już w meczu z ŁKS-em" - Piotr Włodarczyk wyjaśniając cudowną zwyżkę formy po odejściu Wdowczyka.
"Po rzucie karnym w nerwach mocno kopnąłem piłkę, a ta trafiła w głowę Marcina Baszczyńskiego. Nie było to jednak nic zamierzonego i szybko przeprosiłem Marcina" - Łukasz Fabiański tłumacząc zadanie nokautującego ciosu rywalowi.
"Musimy skupić się na obronie trzeciej lokaty, która da nam występy w Pucharze Intertoto. I wcale nie jest tak, że nie chcemy grać w tych rozgrywkach ze względu na nasze urlopy" - Piotr Włodarczyk zapytany czy woli mieć dłuższy urlop, czy grać w europejskich pucharach.
"Mówicie, że na Krytej była moja zagorzała fanka? Nie zauważyłem (śmiech)" - Marcin Burkhardt po meczu z ŁKS-em.

Optymistyczne
"Odchodzę w piątek trzynastego. Może jednak ten dzień nie będzie dla mnie już tylko symbolem pecha, ale nowym początkiem. Jestem optymistyczne nastawiony do życia i z Legią zawsze będę miał tylko miłe wspomnienia" - Dariusz Wdowczyk kończąc pracę na Łazienkowskiej.
"Cieszymy się z dzisiejszego zwycięstwa. Że późno ono przyszło? My patrzymy do przodu i wiemy, że przeszłości nie jesteśmy już w stanie zmienić" - Łukasz Fabiański po wiosennej wygranej 3-0 z Arką Gdynia.
"Wielu spisało nas już na straty, ale dopóki piłka w grze, my zawsze będziemy wierzyć w pozytywne zakończenie" - Piotr Bronowicki po wygranej 3-0 z Wisłą Płock.
"Przegraliśmy dziś, ale do końca ligi jest jeszcze kilka spotkań i jeszcze wszystko się może zdarzyć" - Łukasz Surma po wiosennej porażce z Wisłą Kraków.
"Wiem, że w internecie wiele osób mnie krytykuje, ale nie przejmuję się tym. Na ulicy kibice są do mnie zawsze przyjaźnie nastawieni" - Piotr Włodarczyk o kibicach.

Numerologiczne
"Jestem dumny, że przejmuję numer po Piotrku. Dla mnie jest to wzór napastnika i nie jest ważne, co mówią na jego temat inni" - Kamil Grosicki po pierwszym sparingu w barwach Legii. "Grosik" zagrał w koszulce z nr 9 i zaklejonym nazwiskiem "Włodara".
"Nigdy nie zagram z nr 16, bo grając z nim w 1998 r, doznałem otwartego złamania obu kości prawego podudzia" - Jakub Wawrzyniak o liczbowych uprzedzeniach.

Zmienne
"Ster drużyny powierzamy Jackowi Zielińskiemu, bo mu wierzymy. Gdybyśmy mu nie ufali, to nie otrzymałby stanowiska pierwszego trenera" - Leszek Miklas ogłaszając decyzję o objęciu pierwszej drużyny przez "Zielka".
"Jacka potraktowaliśmy tak dobrze, jak tylko mogliśmy. Uważam, że celem każdego trenera, który chce kiedyś pracować na najwyższym poziomie, powinno być samodzielne prowadzenie zespołu. Jacek dostał od nas taką propozycję" - Leszek Miklas wyjaśniając powody zakończenia współpracy z Zielińskim, któremu zaproponowano pracę z drużyną Młodej Legii.

Bezradne
"Jeżeli chodzi o Fabiańskiego, to ja naprawdę niezbyt wiele wiem o jego transferze. Do moich zadań należą sprawy drużyny i nimi się zajmuję" - Jacek Zieliński zapytany o transfer "Fabiana" do Arsenalu Londyn.
"Arsenal, Arsenal? To może ja poproszę następne pytanie" - "Fabian" migający się od odpowiedzi czy przeprowadza się do Londynu.
"Nie wiem, co powiedzieć po takim meczu. Mieliśmy dużo sytuacji, ale nie strzeliliśmy żadnej bramki" - Miroslav Radović po remisie 0-0 z Jagiellonią Białystok.

Filozoficzne
"Jak się dogadamy, to się dogadamy. A jak się nie dogadamy, to się nie dogadamy" - Jan Mucha podczas negocjowania nowego kontraktu z Legią.
"W takim razie powinniśmy grać same ważne mecze" - Piotr Włodarczyk w odpowiedzi na pytanie dlaczego trafia do bramki w ważnych spotkaniach.
"Wszyscy widzieli co działo się w końcówce spotkania i mój komentarz jest tu chyba zbyteczny" - Piotr Włodarczyk po kontrowersyjnej wygranej lubinian w Warszawie i zdobyciu przez nich mistrzostwa.
"Cały czas byłem szczęśliwy grając w Legii, broniąc barw tego klubu i grając dla tych kibiców" - Jacek Zieliński po zakończeniu 15-letniej przygody z wojskowymi.
"Bez znaczenia jest, czy jesteś średnim, czy bardzo dobrym piłkarzem. Bez kolegi, który na boisku wskoczy za ciebie w ogień, jesteś nikim. Mówimy przecież o piłce nożnej, która jest grą drużynową. Tu siłą musi być drużyna" - Jan Urban wyjaśniając swoją filozofię futbolu.
"Zagraliśmy dziś bardzo dobre spotkanie, ale zawsze można zagrać jeszcze lepiej. Nigdy nie można osiągnąć takiego pułapu, na którym nie byłoby już nic do poprawienia" - Wojciech Szala po pokonaniu 3-0 Górnika Zabrze.

Religijne
"To, że Zagłębie zdobyło dziś mistrza to jakiś cud" - Łukasz Surma po wygranej Zagłębia Lubin w Warszawie.
"Piłka nożna jest dla mnie najważniejsza i poświęcam jej całe życie. Wszystko to, co dała mi Bozia staram się pokazać na treningach i podczas meczów" - Kamil Grosicki po pierwszych dniach bycia legionistą.

Złośliwe
"Puchar Ekstraklasy to strasznie marne rozgrywki. Nawet, jak go zdobędziemy, to i tak będzie śmiech na sali" - Aleksandar Vuković o rozgrywkach lansowanych przez Ekstraklasę S.A.
"Przyjechaliśmy do Zabrza, żeby popsuć Górnikowi fetę związaną z przyjściem nowego sponsora. W pełni się nam to udało i jesteśmy z tego bardzo zadowoleni" - Piotr Bronowicki po wygranej 3-0 w Zabrzu.
"Bramkarz mówi, że chciałem dośrodkowywać? Oczywiście złośliwie można tak powiedzieć. Polak już tak ma, że zawsze szuka negatywów" - Jakub Wawrzyniak komentując swoje trafienie przeciwko ŁKS-owi i wypowiedź Bogusława Wyparły.
"Dzisiejszy mecz był dla mnie niezwykłym przeżyciem. Początkowo miałem w nim nie grać, ale tak się złożyło, że pojawiłem się na boisku. Mam więc kolejne doświadczenie życiowe na swoim koncie, co bardzo mnie cieszy" - "Vuko" po arcynudnym meczu Pucharu Ekstraklasy.
"Chinyama strzelił dwie bramki, ale przestrzegam przez zbytnim chwaleniem go. Na początku ligi też wszyscy go chwalili, a potem jakoś się zatrzymał. To nieobliczalny zawodnik i stać go na wiele. Nawet na ponad dwadzieścia bramek w sezonie. Oby tak było, ale nie przesadzajmy z tymi zachwytami" - Aleksandar Vuković po meczu z Cracovią Kraków.
"Czy czułem się dziś jak na pikniku? Piknik przy tym to coś ciekawego. Na pikniku zawsze coś się dzieje" - Maciej Korzym po meczu Pucharu Ekstraklasy z ŁKS-em Łódź. Obserwowało go 350 fanów.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.