W krainie golfistów
Przygotowania Legii do rundy wiosennej wkroczyły w decydującą fazę. Od 31 stycznia drużyna przebywa w hiszpańskim ośrodku Campoamor. Zawodnicy mają w nim do dyspozycji własny budynek z basenem, siłownią i kortami tenisowymi. Na wyłączność mają zarezerwowane także dwa pełnowymiarowe boiska. Jednak w ośrodku Campoamor łatwiej niż piłkarzy można spotkać... miłośników gry w golfa.
Nie jest to dziwne, gdyż pełna nazwa ośrodka to Golf Campoamor Resort. Na szczęście dla legionistów, pola golfowe są oddzielone od boisk i zagubione piłeczki golfowe żadnym sposobem nie mogą zabłądzić na treningi piłkarzy Legii. Ci mają spokój nie tylko podczas zajęć, ale także i po nich. Znajdują się bowiem w typowo turystycznej okolicy. A że akurat jest po sezonie pobliskie domy są puste i dopiero czekają na przyjazd turystów. Ale przecież nie w celach wypoczynkowych przyjechali legioniści do Campoamor. Dla rekreacji mogą się za to przejść do najbliższego sklepu. Jedyne 3 km w jedną stronę.
fot. Tomek Janus