Grali przyjaciele

Pogoń Szczecin wygrała w Poznaniu, strzelając zwycięskiego gola dwie minuty przed końcem. O wiele pewniej komplet punktów zainkasowało Zagłębie. Sosnowiczanie odnieśli najwyższe wyjazdowe zwycięstwo od ponad trzech lat. Den Haag przed własną publicznością zremisował z Groningen, a Olimpia zdobyła 3 punkty w Rzeszowie, strzelając jedyną bramkę w ostatniej minucie. W niedzielę pierwszej porażki w obecnym sezonie doznał Juventus.
I liga: Warta Poznań 1-2 Pogoń Szczecin
Pogoń przegrała ostatnio z ŁKS-em, a dziś była bliska straty punktów w Poznaniu. Trzy punkty zapewnił jej jednak w końcówce Piotr Dziuba. Prowadzenie już w trzeciej minucie objęli gospodarze za sprawą Marcina Klatta. Wyrównał 17 minut później Prędota. Od 66 minuty Warta grała w osłabieniu, po tym jak Jankowski zobaczył drugą żółtą kartkę. Dwie minuty przed końcem spotkania zwycięską bramkę dla "Portowców" strzelił Piotr Dziuba.

II liga: Elana Toruń 0-3 Zagłębie Sosnowiec
Zagłębie odniosło najwyższe wyjazdowe zwycięstwo od ponad trzech lat! W sobotę w Toruniu sosnowiczanie zwyciężyli 3-0, a wszystkie bramki padły w pierwszej części meczu. Najpierw w 29 minucie Filipowicz wykorzystał dogranie Pacha i otworzył wynik meczu. Dwie minuty przed końcem pierwszej połowy Marcin Lachowski wykorzystał błąd obrony i pokonał bramkarza w sytuacji sam na sam. W doliczonym czasie I połowy Pajączkowski wykorzystał dośrodkowanie Filipowicza i strzelił trzecią bramkę. W drugiej połowie gości kontrolowali przebieg meczu.

II liga: Stal Rzeszów 0-1 Olimpia Elbląg
Olimpia zdobyła komplet punktów w wyjazdowym spotkaniu w Rzeszowie ze Stalą. Olimpijczycy strzelili zwycięskiego gola w ostatniej minucie spotkania. 3 punkty naszym przyjaciołom zapewnił Paweł Nowacki.

Eredivisie: Den Haag 1-1 FC Groningen
Piłkarze Den Haag 1-1 zremisowali z Groningen przed własną publicznością. Goście objęli prowadzenie w 33 minucie, kiedy po dograniu Gorana Lovre, Nicklas Pedersen pokonał bramkarza z Hagi. Wyrównał w 65. minucie Gibril Sankoh, pokonując własnego bramkarza.

Serie A: Palermo 2-0 Juventus Turyn
Po słabym meczu Juventus przegrał w niedzielę po raz pierwszy w obecnym sezonie. Zespół z Turynu nie oddał ani jednego celnego strzału na bramkę Palermo. Tymczasem gospodarze dwukrotnie pod koniec pierwszej połowy pokonali Buffona. Najpierw uczynił to Cavani w 37. minucie, a później Simplicio w 42. Juventus spadł na trzecie miejsce w tabeli. Do prowadzącego Interu traci 2 punkty.