fot. Mishka
REKLAMA

Nie będzie błogiego lenistwa

Mishka - Wiadomość archiwalna

Już po raz czwarty piłkarze Legii przygotowują się do rundy wiosennej w Hiszpanii. W poprzednich latach gościli w Esteponie i Alicante. Tym razem, podobnie jak w roku ubiegłym, zawitali do Mijas, miejscowości położonej na Costa del Sol. Legioniści ponownie zamieszkali w pięciogwiazdkowym hotelu La Cala Resort, przy którym znajduje się wielkie pole golfowe. "Mamy tutaj odpowiednie warunki do pracy" - mówią trenerzy. Dzisiaj piłkarze mają dzień wolny od treningów. Nie oznacza to jednak, że czeka ich tylko błogie lenistwo. Część niedzieli została bowiem przeznaczona na spotkanie z Danutą Kowalską, dyrektorem ds. marketingu i komunikacji w Legii.

Miłośnicy zwiedzania mają więc czego żałować, bo atrakcji turystycznych w okolicy nie brakuje. Najbliższa plaża oddalona jest od hotelu legionistów o ok. 10 km. Podobnie jak samo Mijas. Niedaleko znajduje się również Mijas Pueblo - niewielka miejscowość z zabytkowymi białymi uliczkami, położona ponad 400 metrów n.p.m. Będąc w tych okolicach nie można również zapomnieć o zwiedzeniu Gibraltaru i znajdującej się na nim słynnej Upper Rock. Jeśli ktoś ma więcej czasu, może wybrać się do położonej u stóp Sierra Nevada Granady, Cordoby czy Sewilli.

Zdjęcia okolic zgrupowania legionistów






fot. turi

przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.