Tutorić ma oferty z innych klubów, ale chce grać w Legii
Tak jak już informowaliśmy, testowany przez Legię Djordje Tutorić opuścił zgrupowanie Legii w Hiszpanii i czeka na decyzję warszawskiego klubu. Serbski środkowy obrońca w ostatnim sparingu Legii zagrał 80 minut. Jak sam przyznaje, aby dojść do optymalnej dyspozycji potrzebuje miesiąca. Jednokrotny reprezentant swojego kraju ma konkretne oferty z Chin i Steauy Bukareszt. Piłkarz nie ukrywa, że najbardziej chciałby grać w Legii.
"Jestem bardzo zmęczony. Potrzebuję trzech, czterech tygodni, żeby dojść do optymalnej dyspozycji. Zobaczymy, czy zostanę w Legii. Na grę w stolicy Polski jestem zdecydowany" - powiedział Futbol News były obrońca Crvenej Zvezdy Belgrad.
Występ w sparingu Tutoricia pozytywnie ocenił jego menedżer. "Djordje zagrał naprawdę dobry mecz. Nie popełnił żadnych rażących błędów, a kilka razy pewnie interweniował. Nie jest źle, szczególnie, że przez trzy ostatnie miesiące tylko trenował. Teraz decyzja należy do Jana Urbana" - powiedział zaraz po meczu Bojan Ostojić, serbski menadżer Tutoricia.