Maciej Iwański w meczu z Piastem wpisał się na listę strzelców - fot. LegiaLive!
REKLAMA

Pod lupą LL! - Maciej Iwański

Tomek Janus - Wiadomość archiwalna

Maciej Iwański nie ma łatwego życia od momentu, gdy miesiąc temu zareagował na zachowanie kibiców. Każde jego zagranie jest szczegółowo obserwowane przez fanów. Lupa LL! nie chciała być gorsza i w piątkowy wieczór też skierowała swe zainteresowanie na "Ajwena".
Na konferencji po meczu z Piastem Stefan Białas przyznał, że Legia nie przegrywała do przerwy dzięki Janowi Musze oraz doświadczeniu Marcina Mięciela i Macieja Iwańskiego. Dwóch ostatnich wpisało się na listę strzelców. "Iwan" w 40. minucie pięknym strzałem z rzutu wolnego nie dał szans bramkarzowi. Chwilę później do gola pomocnik "wojskowych" mógł dorzucić asystę. Piłka po uderzeniu Dicksona Choto trafiła jednak w poprzeczkę.

Zaległości Iwański odrobił po przerwie. To po jego podaniu Bartłomiej Grzelak ustalił wynik meczu w 61.minucie. Ale bilans "Iwana" mógł być jeszcze lepszy. Niestety jego koledzy nie potrafili wykorzystać dobrych podań.

Na minus w piątkowy należy zapisać Iwańskiemu największą liczbę strat w całej drużynie. Wydaje się jednak, że legionista zapomniał już o zamieszaniu z końca marca, a jego forma znów zwyżkuje.

Poniżej przedstawiamy meczowe statystyki Macieja Iwańskiego (w nawiasie pierwsza + druga połowa).

MACIEJ IWAŃSKI
Czas gry: 90 minut
Kontakty z piłką: 57 (29+28)
Strzały celne: 2 (1+1)
Strzały niecelne: 0
Podania celne: 42 (20+22)
Podania niecelne: 10 (4+6)
Faulował: 0
Faulowany: 0
Odbiory piłki: 1 (1+0)
Straty piłki: 8 (8+0)


REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.