Kranzach: Siłownia, boisko i rowery
Dzień po zwycięskim sparingu z FC Botosani (5-0) wygląda inaczej niż poprzednie. Zawodnicy, którzy wystąpili w starciu z Rumunami, pracowali rano w grupach w siłowni, a następnie ruszyli rowerami w "tour de Walchsee", czyli kilkuziesięciominutową wyprawę dookoła pobliskiego jeziora. Pogoda dopisuje, nastroje również. Na boisku stawiło się jedynie 12 graczy, w tym dwóch, którzy dołączyli do zespołu w środę wieczorem, czyli Bartosz Slisz i Lindsay Rose.
Fotoreportaż z meczu - 35 zdjęć Woytka
Dobrą wiadomością jest to, że do zajęć wrócił Kacper Tobiasz, który wcześniej nabawił się niegroźnego urazu. W pełnych zajęciach i gierkach wziął udział także Bartosz Kapustka. Stan jego kolana jest na bieżąco monitorowany, na ten moment wszystko wygląda dobrze i pomocnik jest pełen optymizmu. Pod okiem Przemysława Małeckiego pracowali ponadto: Robert Pich, Jakub Jędrasik, Ramil Mustafajew, Ilay Elmkies i Juergen Elitim.
Mocne ścieżki zdrowia przygotowali dla swoich czterech podopiecznych trenerzy bramkarzy. Po południu zawodnicy z pola będą się regenerowali, ale golkiperów czeka ponowna wizyta na boisku i praca nad grą nogami.
Fotoreportaż z meczu - 35 zdjęć Woytka
fot. Woytek / Legionisci.com