Nazwa stadionu? Nie wiemy
Pepsi Arena, Stadion Miejski czy Stadion Wojska Polskiego im. Józefa Piłsudskiego? Urzędnicy z warszawskiego ratusza od ponad dwóch miesięcy nie wiedzą jak naprawdę nazywa się obiekt przy Łazienkowskiej. Sprawa wyszła na jaw, gdy 19 lipca o nazwę stadionu zapytał urzędników z ratusza radny SLD Marcin Rzońca.
"Informuję, że odpowiedź zostanie Panu udzielona w terminie do końca września 2011 r., ze względu na obszerny zakres merytoryczny sprawy" - brzmi odpowiedź ratusza.
Problem z nazwą stadionu pojawił się na przełomie czerwca i lipca. W drugiej połowie lipca Legia sprzedała prawa do nazwy obiektu. Od początku sezonu 2011/2012 stadion przy Łazienkowskiej nazywa się Pepsi Arena. Nie spodobało się to przedstawicielom miasta, którzy nie mogli sobie darować, że 6 mln rocznie za nazwę obiektu trafi do kasy Legii a nie do ratusza, który finansował budowę. Sprawa miała trafić do sądu. Pojawiała się także koncepcja, że stadion będzie miał dwie nazwy.