Stadiony w Sofii: Narodowy, CSKA, Levski, Lokomotiv

Przy okazji wizyty w Sofii mieliśmy okazję odwiedzić cztery stadiony w stolicy Bułgarii. Jedynie na obiekt Slavii zabrakło nam czasu, no i był trochę nie po drodze. Najbardziej niedostępny jest stadion narodowy. Leżący kilkaset metrów od stadionu CSKA obiekt im. Wasyla Lewskiego, na którym swoje mecze rozgrywa reprezentacja Bułgarii, jest pilnowany przez ochronę, która robi wszystko, by turyści nie mogli go obejrzeć.



Pierwsza próba w naszym przypadku również była nieudana. Dopiero za drugim razem, już w drodze na lotnisko, postanowiliśmy spróbować raz jeszcze - tym razem skutecznie. Przejście obok ochroniarza w stylu "na statek, służbowo" udało się połowicznie. Zaraz trzeba się było tłumaczyć, a że cieć po angielski "panimał nie mnożko", w końcu, gdy już byliśmy na bieżni lekkoatletycznej, machnął ręką, pokazując gestem, że nas nie widzi. Tego dnia, na kilka dni przed meczem reprezentacji Bułgarii, odbywały się na stadionie jakieś przygotowania lekkoatletów. Bieżnia wokół boiska jest w całkiem przyzwoitym stanie - w sumie nic dziwnego, w końcu przed sześciu laty odbywały się tam lekkoatletyczne wojskowe mistrzostwa świata. Stadion trudno zaliczyć do nowoczesnych, mimo że wybudowany w 1953 roku, był modernizowany ostatnio w 2002 roku. Na tym właśnie obiekcie Levski grał przed kilku laty mecze w Lidze Mistrzów. Pojemność stadionu to ponad 46 tysięcy miejsc siedzących. To właśnie krzesełka widocznie były wymieniane kilkanaście lat temu, bowiem sama konstrukcja trybun jest mocno archaiczna i bardziej przypomina stadion Śląski. Pod względem nowoczesności trudno go jednak porównywać choćby ze stadionem narodowym w Bukareszcie, który dwukrotnie w ostatnich latach mieliśmy okazję odwiedzić przy okazji meczów Legii. Pod trybunami znajduje się sala do koszykówki, siłownia, a także ring bokserski. Niedaleko znajduje się stacja metra, więc dojazd jest całkiem niezły.
Zdjęcia stadionu narodowego im. Wasyla Lewskiego



Wystarczy przejść przez park i po kilku minutach spaceru spod stadionu narodowego docieramy do stadionu Bułgarskiej Armii, na którym swoje mecze rozgrywa występujące od kilku miesięcy w trzeciej klasie rozgrywkowej CSKA Sofia. Wejście na obiekt jest o wiele łatwiejsze niż na stadion narodowy - na teren klubu wchodzimy nie niepokojeni przez nikogo, a bez problemu przez otwartą furtkę wchodzimy także na murawę. Trybuny mogą pomieścić 23 tysiące kibiców, ale tylko część stadionu posiada krzesełka. Na trybunie odkrytej znajduje się napis "CSKA" (oczywiście cyrylicą). Z jego lewej strony znajduje się sektor G, czyli miejsce, gdzie na co dzień gromadzi się młyn miejscowych, z ich główną grupą "Animals" na czele. W młynie oczywiście krzesełek brak - te zamontowano jedynie po obu jego stronach (1500 sztuk), ale ultrasi zasiadają na betonowych rzędach oddzielonych barierkami.
Miejsca stojące znajdują się także w sektorze gości, który jednak w III lidze pozostaje pusty. Część trybun znajduje się w fatalnym stanie - powyrywane ławki, skromny płotek, przez który bez większego problemu przeskoczyliby najmłodsi. Na terenie wokół stadionu znajduje się kibicowska knajpa, muzeum, klubowa restauracja (czynna tylko w dni meczowe), a także kilka boisk bocznych, na których trenują nie tylko piłkarze, ale i rugbiści. Pod trybuną główną (jedyna zadaszona), znajduje się hala sportowa z niskimi trybunami, w której swoje mecze rozgrywają siatkarze CSKA. Także na ich meczach kibice wystawiają młyn i prowadzą doping. Przed stadionem znajduje się makieta nowego obiektu, który zgodnie z planami powinien być już gotowy w całości. Nowoczesny, w pełni kryty - wszystko ładnie, pięknie, tylko że do dzisiaj jego budowa nie ruszyła i nie słychać, aby miała rozpocząć się w najbliższym czasie.
Zdjęcia stadionu CSKA Sofia



Dobrych kilka kilometrów na północ znajduje się stadion Georgi Asparuhova, na którym swoje mecze rozgrywa Levski Sofia. Stadion wybudowany w 1963 roku mógł do niedawna pomieścić 19 tysięcy kibiców. Obecnie jego pojemność spadła o kilka tysięcy, ze względu na budowę nowej trybuny wzdłuż boiska. W planach jest także wymiana pozostałych trybun. Dziwnie na planach wyglądają jedynie narożniki, które jako jedyne nie będą zadaszone. To chyba jednak Bułgarom nie będzie przeszkadzało, bowiem na obecnym stadionie liczba miejsc pod dachem wynosi około 300. Budowa nowej trybuny rozpoczęła się w lutym 2013 roku i miała zakończyć się w maju 2014 - na 100-lecie klubu. Wiadomo, że budowlańcy mają kilkunastomiesięczne opóźnienie, bowiem do dzisiaj nowa trybuna nie została otwarta. Ma ona pomieścić 6 tysięcy fanów na jednej kondygnacji, zaś cały stadion po przebudowie - od 28 do 30 tysięcy fanów. Na pozostałych, dotychczasowych trybunach, krzesełka zamontowane są jedynie na trybunie prostej. Na jej skraju, w pobliżu sektora gości, znajduje się sektor rodzinny. W młynie oraz sektorze gości nie zamontowano krzesełek. Na terenie stadionu znajduje się skromny sklepik klubowy, a także boisko boczne ze niewielkimi trybunami bez krzesełek.
Zdjęcia stadionu Georgi Asparuhova (Levskiego Sofia)



Na koniec docieramy do stadionu Lokomotiwu. Od stacji metra czekał nas 2-kilomtrowy spacer. Idąc w jego stronę, jakbyśmy trafili w miejsce, o którym Bóg zapomniał. Wejście do budynku klubowego otwarte jest cały czas. Bez problemu możemy zobaczyć więc halę sportową, gdzie rozgrywane są mecze w kosza i siatkę. Trybuny są dość niskie (3 rzędy) plus balkon po drugiej stronie parkietu. Wewnątrz budynku znajdują się liczne puchary, a także zdjęcia prezentujące wszystkie sekcje tego klubu oraz jego prezesów. Wejście na trybuny niestety na co dzień jest zamknięte... tyle, że bez większego problemu można przejść przez dziurę w płocie, by dotrzeć do kibicowskiej knajpy, skąd dojrzeć można stadion w całej okazałości. Trybun za bramkami brak - ten teren odgrodzony jest dwumetrową blachą.
Są za to dwie całkiem przyzwoite, kryte trybuny. Dach co prawda nie przykrywa wszystkich miejsc, ale jak na warunki stolicy Bułgarii, i tak jest lepiej niż nieźle. Bez krzesełek pozostają jedynie boki trybuny. Zresztą w IV lidze miejsc siedzących jest aż nadto (17,5 tysiąca). Na krzesełkach utworzona jest nazwa klubu oraz data jego założenia - 1929. Obiekt jest stosunkowo nowy - wybudowany dopiero w 1985 roku, później dwukrotnie odnawiany - ostatni raz przed dwoma laty. W ostatnich dziesięciu latach organizowano na nim wiele koncertów, m.in Depeche Mode, Iron Maiden czy Aerosmith.
Zdjęcia stadionu Lokomotivu Sofia

Stadion, na który nie dotarliśmy - Ovcha Kupel. Gra na nim w najwyższej klasie rozgrywkowej Slavia Sofia. Został wybudowany w 1958 roku i może pomieścić 25,5 tysiąca widzów. Obiekt w najbliższym czasie ma zostać zmieniony w nowoczesny stadion, na którym swoje mecze rozgrywać ma również reprezentacja Bułgarii. Jego pojemność ma wynosić 24 tysiące miejsc, z możliwością powiększenia do 33 tysięcy.

Trzeba przyznać, że jak na miasto liczące 1,2 miliona mieszkańców, stadionów jest całkiem sporo. Jeśli faktycznie w najbliższych latach zrealizowane zostaną planowane budowy nowych obiektów CSKA, Levskiego i Slavii, będzie to jedno z niewielu miast w Europie z pięcioma obiektami na przynajmniej 17 tysięcy miejsc.

NK Brotnjo Citluk
Camp Nou
Sligo Rovers
Molde FK
Stadiony: Besiktas Stambuł - İnönü
Stadion Narodowy w Warszawie
Stadio Olimpico i Stadio dei Marmi
Spartak Trnawa
Venlo
Crvena Zvezda i Partizan Belgrad
Manavgat Evrensekispor Kulubu
Evžena Rošického (Praga)
Bloomfield Stadium
Manavgat Belediyespor Kulubu
Problemy z murawą na stadionie narodowym w Bukareszcie
Stadio Pierluigi Penzo
Stadion Viktorii Żiżkov
Stadion im. Ferenca Puskasa
Stadion Olimpijski w Berlinie
Amsterdam ArenA
Rasunda
San Siro
Stadio Renato Dall'Ara
Estadio Hernando Siles
Otwarcie Juventus Arena już za kilka miesięcy
Gradski stadion u Poljudu - obiekt Hajduka
Stadiony MŚ w RPA
Stadiony Euro 2008: St. Jakob-Park
Stadiony Euro 2008: Ernst-Happel Stadion
Stadiony Euro 2008: Klagenfurt